Sobota, 1 czerwca 2024

imieniny: Jakuba, Hortensji, Gracjany

RSS

Sołtysi chwalą bezrobotnych

17.08.2010 00:00 red
Od lipca kilkudziesięciu bezrobotnych, zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Wodzisławiu pomaga gminom w udrażnianiu cieków wodnych i rowów, które ucierpiały na skutek majowych ulew i powodzi. Robotnicy interwencyjni zostali przydzieleni sołtysom. Cie nie kryją zadowolenia. Twierdzą, że tak solidnych ludzi nie mieli u siebie nigdy.

Pieniądze wyłożyło Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. – Dostaliśmy środki na zatrudnienie 46 bezrobotnych – mówi Anna Słotwińska-Plewka, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Wodzisławiu. Jak dodaje, tuż po powodzi 10 bezrobotnych wysłano do Lubomi, która odniosła największe szkody. Ale tych pracowników urząd gminy opłacił w ramach własnych środków.

Efekty przechodzą oczekiwania

Natomiast spośród bezrobotnych zatrudnionych za pieniądze ministerstwa najwięcej, bo po 15 robotników, zostało skierowanych do robót publicznych na terenie gmin Godów i Gorzyce. Robotnicy wysłani zostali również do Pszowa, Radlina, Mszany i Lubomi. Urzędnicy nauczeni niejednokrotnie kiepskim doświadczeniem z wcześniejszym wykorzystaniem bezrobotnych do prac publicznych, na początku do pomysłu podchodzili z pewną rezerwą. – Przyznam szczerze, że jesteśmy mile zaskoczeni ich pracowitością i zaangażowaniem. Ich praca przynosi naprawdę spore efekty. W naszej gminie udrożnili już ponad 2 kilometry rowów i cieków – podkreśla Maria Władarz, sekretarz Urzędu Gminy w Gorzycach.

Pracują aż miło

Robotnicy interwencyjni zostali przydzieleni sołtysom. Do tej pory oczyszczali rowy w 4 sołectwach gminy Gorzyce. Najwięcej, bo aż 1,4 km, w Bełsznicy. Zadowoleni z pomocy robotników opłacanych przez PUP są również w sąsiedniej gminie Godów. – Takich pomocników jeszcze nie miałem. Pracują aż miło – zapewnia Henryk Holesz, sołtys Skrzyszowa, który do swojej dyspozycji otrzymał 2 robotników.

(art)

  • Numer: 33 (510)
  • Data wydania: 17.08.10