środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

Nie mamy się czego wstydzić

11.05.2010 00:00 mag
Sześciu mężczyzn i tyle samo kobiet pracuje intensywnie nad sobą.
Trening umiejętności psychospołecznych to kolejna odsłona projektu realizowanego przez ośrodek pomocy społecznej w Mszanie. – Otrzymałem propozycję udziału w programie i postanowiłem wykorzystać taką szansę. Spróbować swoich sił, wykazać się w innej roli, dowiedzieć się czegoś nowego, także o sobie – mówi Damian, jeden z sześciu mężczyzn biorących udział w projekcie Aktywna integracja społeczna i zawodowa.
 
Po indywidualnych konsultacjach z doradcą zawodowym przyszła pora na zajęcia grupowe. 12 osób po raz trzeci spotkało się na zajęciach, które skupiają się na treningu umiejętności psychospołecznych. – W czasie zajęć uczymy się poprawnego komunikowania i asertywności – wyjaśnia Lucyna Miłota, terapeutka z Ośrodka Wsparcia dla Osób z Zaburzeniami Psychicznymi.
 
Widać zaangażowanie
 
Zajęcia prowadzone przez doświadczoną terapeutkę odbiegają od tradycyjnych. Oprócz informacji typowo technicznych, wyjaśniających podstawową terminologię, nacisk kładzie się na stronę praktyczną. – Nie spodziewałam się, że grupa tak mocno zaangażuje się w zajęcia. Jestem tym mile zaskoczona. To dowód na to, że osoby te nie znalazły się w projekcie przypadkowo. One naprawdę chcą zmienić swoje życie. To bardzo cenna postawa – mówi Lucyna Miłota.
 
W pracy nad sobą wykorzystane zostaną różne techniki, między innymi muzykoterapia, psychorysunek, analiza oraz konfrontacja z przeszłością.
 
Atmosfera sprzyja rozwojowi
 
W ramach jednego z ćwiczeń uczestnicy mieli za zadanie wyciąć i omówić fragmenty z czasopism, które w jakimś stopniu charakteryzowałyby ich osobowość. Na forum grupy każdy z beneficjentów omawiał swoje zalety i wady. To zadanie miało na celu ułatwić oponowanie stresu, jakie zwykle towarzyszy publicznym wystąpieniom. Miało też przygotować do rozmowy kwalifikacyjnej. – Łatwiej otworzyć się przed osobami, które mają podobne problemy. Człowiek nie czuje się już tak osamotniony. Tutaj nie ma podziałów na lepszych i gorszych – tłumaczy Janina, jedna z uczestniczek zajęć. 
 
(mag)
  • Numer: 19 (496)
  • Data wydania: 11.05.10