Ponad połowa nie przestrzega czystości

Pod koniec ubiegłego roku strażnicy miejscy informowali, że coraz więcej ludzi wywozi nieczystości zgodnie z ustalonym przez radnych regulaminem. Są kolejne statystyki i kolejna poprawa sytuacji. Nie zmienia to faktu, że w dalszym ciągu pod tym względem jest fatalnie. Ponad połowa właścicieli skontrolowanych posesji,albo nie podpisała umów z firmami wywożącymi odpady, albo pozbywa się ich nieregularnie.

 

 

Przez cały ubiegły rok skontrolowano 1149 posesji z ponad 5000 widniejących w ewidencji. Kontrolowano m.in. część ulic znajdujących się w Starym i Nowym Mieście, na Wilchwach, w Radlinie II, w Jedłowniku i Kokoszycach. Ujawniono 655 wykroczeń (57% ogółu skontrolowanych posesji). Nałożono 175 mandatów i udzielono 477 pouczeń. Trzy sprawy trafiły do Sądu Rejonowego.  Dla porównania w 2008 r. strażnicy skontrolowali 367 posesji, ujawniając 288 wykroczeń (78% skontrolowanych). – Mieszkańcy coraz bardziej przestrzegają porządku i czystości – mówi Janusz Lipiński, komendant Straży Miejskiej w Wodzisławiu.

 

 

Nie da się jednak ukryć, że w dalszym ciągu jest pod tym względem bardzo źle. – Skoro ponad połowa właścicieli posesji pozbywa się nieczystości niezgodnie z prawem, to jest to porażka nas wszystkich. Gdyby to było 25%, to moglibyśmy mówić o trudnej sytuacji. Jest znacznie gorzej. Albo cały system zawiódł, albo stawiamy mieszkańcom zbyt duże wymagania – mówił podczas obrad jednej z komisji rady miejskiej radny Ireneusz Skupień.

 

Komendant Lipiński uważa, że wielu mieszkańców lekceważy obowiązek wywozu śmieci, ponieważ sankcje są zbyt łagodne. – Mandat to maksymalnie 100 zł. Gdyby kara wynosiła 1 tys. zł czy więcej, to byłoby z pewnością inaczej – mówi szef wodzisławskich strażników.

 

(raj)