Zabraknie pieniędzy dla bezrobotnych?

Pieniędzy może zabraknąć na m.in. na dotacje na założenie firmy, szkolenia, przygotowanie zawodowe dorosłych czy refundację wydatków poniesionych przez firmy na wyposażenia lub doposażenia stanowiska pracy bezrobotnego, którego zatrudnili.

 

W tym roku bardzo wielu dyrektorów urzędów pracy wystąpiło już o pieniądze z rezerwy ministra pracy i polityki społecznej. A to powoduje, że szybko ona topnieje. Jak poinformowało Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, dotychczas zostało z niej rozdysponowane 584,7 mln zł. Przez pierwsze pół roku minister wydał więc już 75 proc. środków.

 

Funduszy może zabraknąć, ponieważ wydatki są  większe. Decyduje o tym m.in. to, że jest więcej osób zarejestrowanych jako bezrobotne, a instrumenty aktywizacji w tym roku są droższe niż w ubiegłym.

 

PAP-Samorząd