Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Żłobek w każdej gminie?

21.07.2009 00:00
Minister pracy i polityki społecznej marzy o sieci żłobków z prawdziwego zdarzenia.
– Chcemy uruchomić program rządowy „Żłobek w każdej gminie” – zapowiada minister Jolanta Fedak. Organizacje kobiece dopominają się o to od lat. Jest jednak jeden problem: minister nie podaje konkretnego terminu realizacji projektu.
 
Jest nad czym pracować
 
Masowa budowa żłobków byłaby największym sukcesem resortu pracy pod kierownictwem Fedak. Potrzeby są ogromne: z danych Komisji Europejskiej wynika, że w Polsce dzieci najrzadziej ze wszystkich krajów Unii chodzą do żłobków.

Ma być łatwiej

Do konsultacji międzyresortowych trafił już projekt ustawy o formach opieki nad małymi dziećmi. – Mam nadzieję, że ustawę uda nam się uchwalić do końca tego roku. Dzięki temu od 2010 r. tworzenie żłobków byłoby łatwiejsze, gdyż nie będą już one musiały – tak jak jest to teraz – funkcjonować jako ZOZ-y – mówi pani minister.
 
Dodatek do niani
 
Teraz tworzenie żłobków jest bardzo utrudnione właśnie dlatego, że muszą spełniać szereg wymogów jak inne zakłady opieki zdrowotnej. Na tym nie koniec. Opiekę nad dzieckiem będzie można organizować na wiele sposobów: jako klub, ogródek dziecięcy (w którym dzieci spędzałyby jedynie 5 godzin dziennie) czy dziennego rodzica (gdzie wykwalifikowana opiekunka zajmuje się maksymalnie piątką maluchów we własnym mieszkaniu). Planowana jest też ulga podatkowa z tytułu zatrudniania niani.

PAP–Samorząd
 
Jedyny żłobek w powiecie wodzisławskim zlikwidowano pod koniec 2003 r. Oficjalnie nie było zainteresowania, nieoficjalnie placówka zbyt dużo kosztowała. Budynek żłobka znajdujący się na os. Piastów sprzedano. Obecne władze miasta zamierzały reaktywować  żłobek. Na przeszkodzie stanęły jednak przepisy, które uznają żłobki za placówki opieki zdrowotnej a co za tym idzie żłobki podlegają rygorystycznym wymogom sanitarno–technicznym. Prowadzono rozmowy z przedsiębiorcami planującymi otwarcie żłobka prywatnego. Bez powodzenia. Nowe przepisy mogłyby doprowadzić do powstania w Wodzisławiu nawet kilku żłobków. – Zmiany w tym zakresie pozwoliłyby nam na utworzenie palcówek opiekuńczo–wychowaczych dla dzieci młodszych. Jesteśmy na to gotowi. Placówki te powstałyby na bazie obecnych przedszkoli – tłumaczy Aleksandra Chudzik, wiceprezydent Wodzisławia.

(raj)
  • Numer: 29 (494)
  • Data wydania: 21.07.09