Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Biura po strażnikach dla lekarzy i bibliotekarzy

16.06.2009 00:00
Dobiega końca remont byłej siedziby Straży Granicznej w Godowie. Budynek zmienił się nie do poznania. Kto zajmie miejsce strażników?

W ubiegłym tygodniu zakończyły się prace budowlane przy byłej strażnicy Straży Granicznej w Godowie. Na budynek, który gmina przejęła od skarbu państwa, już wydano ponad 1,3 mln zł. Został gruntownie przebudowany, odnowiono jego elewację, wymieniono również instalację centralnego ogrzewania. Teraz wygląda okazale, ale jak się okazuje to jeszcze nie koniec robót. – Musimy go wykończyć w środku oraz dostosować pomieszczenia do przewidzianych dla nich funkcji – mówi Mariusz Adamczyk, wójt Godowa. Uporządkowany zostanie również teren wokół. W sumie prace pochłoną jeszcze kolejne 800 tys. zł. Budynek będzie gotowy do eksploatacji na koniec roku.

Biblioteka w przyszłym roku

Wewnątrz powstanie kilka gabinetów lekarskich oraz biblioteka. W pierwszej kolejności przeniesiona zostanie tu siedziba Gminnej Biblioteki Publicznej, do tej pory rezydująca w Gołkowicach. Dodatkowo wójt planuje urządzić w nowym budynku Centrum Informacji Turystycznej. – Wspólnie z województwem przystąpiliśmy do programu, którego celem jest stworzenie sieci takich centrów turystycznych. Powstanie CIT-u u nas uważam za zasadne, bo w gminie znajduje się sporo atrakcyjnych miejsc pod względem turystycznym – mówi Adamczyk.

Ośrodek poczeka?

Pod znakiem zapytania stoi za to przeprowadzka do nowego budynku siedziby Ośrodka Pomocy Społecznej. Placówka, która w zeszłym roku została przeniesiona ze Skrzyszowa na przejście graniczne w Gołkowicach, w przyszłym roku miała trafić do budynku w Godowie. Ośrodek w siedzibie na przejściu granicznym w opinii wójta funkcjonuje jednak dobrze. – Mieszkańcy najbardziej oddalonych od Gołkowic sołectw mają możliwość załatwienia swoich spraw podczas dyżurów, które pełnią pracownicy ośrodka w Skrzyszowie raz w tygodniu. Dlatego nad przeprowadzką ośrodka jeszcze się zastanowimy. Pomieszczenia, które mieliby zająć pracownicy socjalni, można przeznaczyć pod inne cele – uważa wójt.

Artur Marcisz

  • Numer: 24 (489)
  • Data wydania: 16.06.09