Pracownik z daleka
Udało się znaleźć nowego informatyka na potrzeby Urzędu Gminy w Godowie. Nowy pracownik pochodzi z… Wieliczki koło Krakowa.
Władze gminy obawiały się, że może być problem z zastąpieniem osoby, która do tej pory pełniła w Urzędzie Gminy funkcję informatyka, a która pracę zmieniła. Kłopotów ze znalezieniem zastępcy jedna, nie było. Śmiało można nawet stwierdzić, że oferty spływały z całej Polski – jednak napłynęła z Wieliczki a kolejna z Legnicy. Dwie oferty należały do kandydatów zamieszkujących bliższe miejscowości – Pszowa (nie spełniła wymagań formalnych) oraz Marklowic.
Ostatecznie nowym informatykiem zostanie Bartłomiej Daniłoś z Wieliczki. Do pracy nie będzie jednak miał tak daleko, jakby się mogło wydawać. – Kandydat wyjaśnił nam podczas rozmowy kwalifikacyjnej, że będzie mieszkał w Jastrzębiu Zdroju, skąd pochodzi jego przyszła żona – wyjaśnia wójt Godowa Mariusz Adamczyk
(art)
Ostatecznie nowym informatykiem zostanie Bartłomiej Daniłoś z Wieliczki. Do pracy nie będzie jednak miał tak daleko, jakby się mogło wydawać. – Kandydat wyjaśnił nam podczas rozmowy kwalifikacyjnej, że będzie mieszkał w Jastrzębiu Zdroju, skąd pochodzi jego przyszła żona – wyjaśnia wójt Godowa Mariusz Adamczyk
(art)
Najnowsze komentarze