Nie zabraniałem jeździć do Pszowa

Z lodowiska zainstalowanego na wodzisławskim rynku do godz. 14.00 korzystają uczniowie miejscowych szkół. Przychodzą tutaj na lekcje wuefu. Leszek Piątkowski, szef lodowiska w Pszowie sugeruje, że Mieczysław Kieca zabronił nauczycielom korzystania z obiektu, którym on zarządza.
– Takie informacje do mnie dotarły i byłoby bardzo niedobrze gdyby się potwierdziły – mówi Piątkowski. – Co roku wodzisławskie szkoły korzystały z naszego lodowiska. Sprawdziłem czy w tym roku jest podobnie. Okazało się, że żadna szkoła do nas nie przyjeżdża. Oczywiście Wodzisław ma swoją taflę, jednak warunki jazdy są nieporównywalnie gorsze. Gdyby wyboru dokonali sami nauczyciele to rozumiem. Jeśli jednak jest to odgórny nakaz to fatalnie – dodaje Leszek Piątkowski.
    Prezydent Kieca zdecydowanie temu zaprzecza. – Ani ja, ani moi współpracownicy nic takiego nie powiedzieli. Jeśli ktoś twierdzi, że prezydent sugerował, że nie należy korzystać z lodowiska w Pszowie to mówi nieprawdę – twierdzi prezydent.
(raj)