Szczęście było z nami

Konkurs objęty był patronatem Polskiego Komitetu Olimpijskiego i przebiegał dwuetapowo. W pierwszym etapie należało wykonać prezentację na temat szkoły. – Być może to, że zdecydowaliśmy się na nieszablonowe rozwiązanie, w którym przedstawiliśmy szkołę troszkę z przymrużeniem oka, jak i to, że ukazaliśmy tradycje olimpijskie w Radlinie prezentując sylwetki radlińskich olimpijczyków zdecydowało o tym, że znaleźliśmy się w ścisłym finale z ośmioma innymi szkołami – mówi Elżbieta Troniewicz nauczycielka wychowania fizycznego w radlińskiej placówce, która przygotowała grupę do konkursu.
 Finał odbył się w warszawskiej siedzibie PKOL–u i składał się z dwóch części: teoretycznej i praktycznej. Najpierw uczniowie odpowiadali na pytania dotyczące ruchu olimpijskiego, igrzysk starożytnych, działalności MKOL–u i PKOL–u. Następnie przedstawiali sylwetki medalistów olimpijskich. – Mogę powiedzieć, że w tej części dopisywało nam wyjątkowe szczęście, bo uczniowie wylosowali pytanie na temat Tomasza Sikory oraz mieli zaprezentować sylwetkę Leszka Blanika. Tu odpowiadali oczywiście bezbłędnie – relacjonuje Elżbieta Troniewicz. Ten etap konkursu uczniowie ZSS ukończyli na drugim miejscu z niewielką stratą punktową do lidera. Następna część konkursu to rywalizacja sportowa. Tu uczniowie musieli zmagać się w nietypowych konkurencjach sportowo–rekreacyjnych takich jak skoki przez skakankę, rzut obręczą na szpadę, konkurs matematyczno–szybkościowy, bieg w tunelu oraz rzuty freesbie. Ostatecznie uczniowie Zespołu Szkół Sportowych zakończyli rywalizację na bardzo wysokim trzecim miejscu. Oprócz dyplomu otrzymali pamiątkowe koszulki, znaczki PKOL–u, „smycze”. Dodatkową atrakcją było także zwiedzanie Muzeum Sportu mieszczące się w siedzibie PKOL–u. Szkoła natomiast otrzymała 3000 zł na sprzęt sportowy oraz książki o tematyce olimpijskiej.
Marcin Macha