Drzwi są lepsze od informatora
Prawie 1000 osób odwiedziło wodzisławski Zespół Szkół Ekonomicznych podczas kolejnych Drzwi otwartych.
Swoje podwoje dla uczniów klas trzecich gimnazjów ekonomik otworzył w piątek 6 marca. Bogatą ofertę placówki prezentowała młodzież ZSE. Goście mieli okazję obejrzeć pracownie szkolne i zapoznać się z zasadami rekrutacji do poszczególnych typów szkół. W skład zespołu wchodzi bowiem technikum ekonomiczne, handlowe, hotelarskie i gastronomiczne oraz szkoła zawodowa, która kształci przyszłych sprzedawców i kucharzy małej gastronomii. Jest także Policealne Studium Zawodowe. Młodych ludzi placówka kusi zagranicznymi praktykami m.in. w Czechach czy Niemczech oraz licznymi kołami zainteresowań i imprezami.
– Od kilku lat największym zainteresowaniem cieszą się kierunki o specjalności: technik ekonomista, handlowiec i informatyk. W każdym zawodzie jest jedna klasa, dzięki czemu nie zalewamy rynku absolwentami jednej specjalności – tłumaczy Marek Hermanek, wicedyrektor ZSE.
Formuła Drzwi otwartych sprawdza się od kilkunastu lat i jest najlepszym sposobem rekrutacji jak uważa dyrekcja Ekonomika. Potwierdzają to także gimnazjaliści.
– Nie wiem jeszcze, gdzie podejmę naukę, ale tutaj mam okazję przyjrzeć się wszystkiemu z bliska, poznać od przysłowiowej podszewki. W informatorze nigdy nie znalazłabym tylu ciekawych informacji z pierwszej ręki– mówi Martyna Mucha z Gimnazjum nr 1 w Radlinie.
(j.sp)
– Od kilku lat największym zainteresowaniem cieszą się kierunki o specjalności: technik ekonomista, handlowiec i informatyk. W każdym zawodzie jest jedna klasa, dzięki czemu nie zalewamy rynku absolwentami jednej specjalności – tłumaczy Marek Hermanek, wicedyrektor ZSE.
Formuła Drzwi otwartych sprawdza się od kilkunastu lat i jest najlepszym sposobem rekrutacji jak uważa dyrekcja Ekonomika. Potwierdzają to także gimnazjaliści.
– Nie wiem jeszcze, gdzie podejmę naukę, ale tutaj mam okazję przyjrzeć się wszystkiemu z bliska, poznać od przysłowiowej podszewki. W informatorze nigdy nie znalazłabym tylu ciekawych informacji z pierwszej ręki– mówi Martyna Mucha z Gimnazjum nr 1 w Radlinie.
(j.sp)
Najnowsze komentarze