środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

Praca za kratami

11.09.2007 00:00
Na pięciohektarowej działce przy ul. Marklowickiej, za budynkami  Służb Komunalnych Miasta, powstanie areszt śledczy lub zakład karny. Kilkaset osób może liczyć na pracę.

Oferta miasta została wybrana spośród kilkunastu innych. O budowę starał się m.in. Rybnik i Żory. Na pięciohektarowej działce przy ul. Marklowickiej, za budynkami  Służb Komunalnych Miasta, powstanie areszt śledczy lub zakład karny. Ostateczna decyzja zapanie pod koniec roku.

– Wybraliśmy tę propozycję, bo teren, który zaproponowały nam władze Wodzisławia jest oddalony od osiedli mieszkaniowych, uzbrojony i znajduje się blisko szlaków komunikacyjnych – tłumaczy Mirosław Gawron, zastępca dyrektora Okręgowej Służby Więziennej w Katowicach.

Będzie praca

Budynek ma pomieścić nawet sześciuset. osadzonych. Pracę w więziennictwie dzięki tej inwestycji dostanie około 200 osób. Głównie z wykształceniem wyższym lub średnim. Mile widziani będą absolwenci resocjalizacji czy pedagogiki.

– Funkcjonowanie takiej placówki to także dodatkowe źródło dochodów dla okolicznych firm i podatek od gruntu, który będzie wpływał do miejskiego budżetu – mówi Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia.

Dodatkowe korzyści

Władze miasta nie spodziewają się protestów ze strony mieszkańców. Jako przykład podają Racibórz i Jastrzębie, gdzie funkcjonują podobne ośrodki i nie wpłynęło to wcale na wzrost przestępczości.

– Poza tym aresztanci będą mogli wykonywać prace społeczne na rzecz miasta. Tak było np. w Jastrzębiu, kiedy śnieg sparaliżował miasto. Tylko dzięki pomocy osadzonych w tamtejszym więzieniu udało się bardzo szybko odblokować najważniejsze drogi – tłumaczy Kieca.

Wodzisław będzie miał jeszcze inne korzyści z lokalizacji tutaj aresztu lub zakładu karnego. W zamian za przekazanie działki przy Marklowickiej na rzecz skarbu państwa, który potem przeznaczy ją Służbom Więziennym, władze miasta będą mogły starać się siedmiohektarowy teren po Kopalni 1 Maja.

– To dobra zamiana, bo chcemy w tym miejscu stworzyć strefę przemysłową – dodaje prezydent.

Budowa placówki penitencjarnej ma rozpocząć się w drugiej połowie 2008 roku. Otwarcie planowane jest na 2010.

Janusz Radomski z Wodzisławia 
Nie ma się czego obawiać. Areszt powstanie na uboczu. Podobne placówki są w ościennych miastach. W Raciborzu jest nawet w centrum miasta i jakoś nikt tam nie protestował, a i nie słyszałem, żeby było tam szczególnie niebezpiecznie z tego powodu.  Poza tym prace znajdzie tam kilkaset osób.

Bernadeta Koczwara z Pszowa
To dobra wiadomość nie tylko dla Wodzisławia. Przecież skorzystają na tym także i mieszkańcy z całego powiatu, bo pracę ma dostać sporo ludzi. To lepsze niż robota w kolejnej Biedronce czy Plusie. Wiem, gdzie jest działka,  na której ma stanąć areszt. Tam jest szczere pole, a konwoje nie będą nawet musiały jeździć przez centrum, bo jest stamtąd dojazd do głównych tras.

Justyna Pasierb

  • Numer: 37 (399)
  • Data wydania: 11.09.07