Poniedziałek, 29 lipca 2024

imieniny: Marty, Olafa, Beatrycze

RSS

Cisza po burzy

05.06.2007 00:00
W czwartek wyjątkowo ostra wymiana zdań i ciąg dalszy wzajemnych oskarżeń, a już dzień później dżentelmeńska umowa. Wiele wskazuje na to, że konflikt pomiędzy Tadeuszem Skatułą, a wójtem Lubomi Czesławem Burkiem ma się ku końcowi. W dalszym ciągu nie wiadomo jednak czy Zarząd Powiatu wycofa wniosek przeciwko wójtowi z prokuratury.

Konflikt pomiędzy władzami powiatu, a wójtem Lubomi przeniósł się na salę obrad Rady Powiatu. Ostro dyskutowano w czwartek. W piątek strony doszły do porozumienia.

Kilka tygodni temu wójt Czesław Burek w mocnych słowach skrytykował wicestarostę za nieodpowiedni jego zdaniem podział europejskich pieniędzy między gminy.  Twierdził, że działano w tej sprawie autorytarnie nie licząc się z potrzebami niektórych gmin, główne Lubomi. Mówił o koneksjach i kumoterstwie oraz podziale środków przy „zielonym stoliku” (Nowiny Wodzisławskie z 15 maja). Obaj panowie wymienili się listami, a w ubiegły  czwartek, 31 maja, kontynuowali dyskusję podczas sesji Rady Powiatu.

Nie przeprosił

Wicestarosta Skatuła szczegółowo wyjaśniał sposób podziału 17 mln euro przyznanych powiatowi. Odnosił się także do zachowania wójta i jego nieobecności na posiedzeniach konwentu gmin oraz subregionu, gdzie o sprawie pieniędzy mówiono od dawna. – Jest mi przykro i czuję się podle, bo nigdy nie byłem wrogiem pana wójta. Nie rozumiem niezasłużonego ataku na mnie – mówi Tadeusz Skatuła.  

Jeszcze przed rozpoczęciem obrad zainteresowani sprawą zastanawiali się jak zachowa się wójt. Nie brakowało głosów, że przyjedzie, by przeprosić (władze powiatu skierowały sprawę do prokuratury). Nic podobnego. Wójt przyszedł i zaatakował ponownie. Jego wystąpienie miało charakter swoistego zeznania. Przytaczał treść swoich rozmów z samorządowcami powiatu wodzisławskiego oraz rozmów z Tadeuszem Skatułą. Przepraszał za szczerość i ponowie powtórzył, że Lubomię w tej sprawie skrzywdzono. Na koniec dodał, że sprawą podziału funduszy zamierza zainteresować prokuraturę. 

Bronili starostę

Stanowiska władz powiatu broniła Kornelia Newy, burmistrz Rydułtów, Mariusz Adamczyk, wójt Godowa oraz prezydent Wodzisławia Mieczysław Kieca. Ten ostatni stwierdził, że posądzenia wójta Burka są niesprawiedliwe, nieprawdziwe i obraźliwe.

Dżentelmeńska umowa

Sytuacja zmieniła się diametralnie już następnego dnia. Starosta Jerzy Rosół uczestniczył w sesji Rady Gminy Lubomia. Obie strony doszły do porozumienia.

Przewiduje ono, że starosta Rosół złoży wniosek, by Zarząd Powiatu wycofał doniesienie do prokuratury w sprawie domniemania popełnienia przestępstwa zniesławienia przez wójta, natomiast Czesław Burek nie złoży do prokuratury wniosku o zbadanie prawidłowości rozdysponowania
funduszy dla powiatu wodzisławskiego. Uzgodniono też, że zostaną podjęte rozmowy na temat poprawy stanu dróg powiatowych na terenie gminy Lubomia w latach 2007-2010. Strony konfliktu zaprzestaną też dalszych wzajemnych ataków.

Rafał Jabłoński
Marek Jakubiak

  • Numer: 23 (385)
  • Data wydania: 05.06.07