Własne ściany nie pomogły

Brązowym medalem Martyny Szymańskiej zakończyły się dla Górnika Radlin Mistrzostwa Polski Młodzieżowców w Szpadzie i Szabli, które są oficjalnym otwarciem obchodów jubileuszu 10-lecia samorządności Radlina. Zawody odbyły się w miniony weekend w sali sportowej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Wzięło w nich udział 260 młodzieżowców do lat 20 (120 dziewcząt i 140 chłopców), reprezentujących najlepsze kluby szermiercze z całej Polski. Wśród nich na listach startowych rozpisanych było 9 dziewcząt i 6 chłopców reprezentujących KS Górnik Radlin. Najlepiej spośród nich spisała się 18-letnia Martyna Szymańska, która w szpadzie dziewcząt wywalczyła ex aequo z Dagmarą Stępień z Legii Warszawa bardzo wysokie 3 miejsce.

Przegrała jednym trafieniem

W pierwszej walce pokonała swoją klubową koleżankę Klaudię Lis wynikiem 15:11, w kolejnej walce natrafiła na Magdalenę Kruk z KKS Kraków i znowu wygrała 15:11, a w gronie 8 najlepszych zawodniczek w tej kategorii natrafiła na warszawiankę Katarzynę Ptak, z którą wygrała 15:13. Na tym meczu zwycięstwa młodej szpadzistki z Radlina się skończyły, bowiem w walce o finał natrafiła na rewelacyjnie spisującą się w tych zawodach Monikę Żola z KKS Kraków, która wcześniej wygrała z kadrowiczką Ewą Nelip. Szymańska niestety przegrała tę walkę jednym trafieniem 15:14 i na jej szyi zawisł ostatecznie brązowy medal, co - jak się później okazało - jest największym osiągnięciem radlińskich szpadzistów w tym turnieju. Zawiodła rozstawiona z numerem 1 Dominika Mosler, która w walce o najlepszą „ósemkę” turnieju przegrała z bardzo dobrze wyszkoloną technicznie reprezentantką Piasta Gliwice Anną Polis i na tym jej występ w kategoriach indywidualnych się zakończył. W początkowych etapach rozgrywek przegrała także Katarzyna Szurmańska, Arleta Mlytz, Dorota Wycisk, Aleksandra Śmieja, Agata Maciończyk i wspomniana już Klaudia Lis.

Drużyny całkiem nieźle

W kategorii chłopców najlepiej spisał się Daniel Skatuła, który w szpadzie zajął 7 miejsce. W walce o najlepszą „czwórkę” przegrał z Piotrem Nemec z AZS AWF Wrocław wynikiem 15:5. W początkowej fazie rozgrywek swoje walki przegrali Paweł Blanik, Sebastian Kral, Mateusz Dudkiewicz, Waldemar Dudkiewicz i Michał Mężyk.

Znacznie lepiej od rywalizacji indywidualnej spisały się nasze reprezentantki w walkach drużynowych. Pierwsza drużyna Górnika Radlin w składzie Martyna Szymańska, Dominika Mosler, Klaudia Lis i Katarzyna Szurmańska zajęła 4 miejsce, przegrywając walkę o finał z Pałacem Młodzieży Katowice jednym trafieniem 43:42. Przegrały także walkę o trzecie miejsce z AZS AWF Warszawa wynikiem 45:43. W całej stawce rywalizowało 16 zespołów.

Drużyna chłopców w składzie: Daniel Skatuła, Sebastian Kral, Mateusz Dudkiewicz i Paweł Blanik zajęła w szpadzie 7 miejsce. W całej stawce rywalizowało 21 zespołów, a nasi reprezentanci przegrali walkę o najlepszą „czwórkę” z Legią Warszawa 45:32.

O ile wyniki Górnika Radlin - poza brązem Martyny Szymańskiej - nie napawają optymizmem, o tyle fantastyczną okazała się wiadomość, że zawodnicy Górnika Radlin Dominika Mosler i Daniel Skatuła zostali powołani na Mistrzostwa Świata, które w kwietniu odbywać się będą w Turcji.

Komentarz 
Krzysztof Urbański, trener szermierzy Górnika Radlin
Liczyliśmy na więcej. Okazuje się, że nasze starty na własnej hali nie należą do udanych. Naszym zawodnikom lepiej walczy się na wyjazdach i tam osiągamy znacznie lepsze wyniki. Nasz występ może okazać się słaby, ale życzyłbym wszystkim sekcjom Górnika Radlin zdobycie chociaż jednego medalu Mistrzostw Polski. W klasyfikacji Ministerstwa Sportu to właśnie nasza sekcja radzi sobie najlepiej w Radlinie. Cieszą nas ogromnie decyzje trenerów Macieja Chudzikiewicza i Mariusza Kosmana o powołaniu naszych zawodników na Mistrzostwa Świata w Turcji w kwietniu.

Marcin Macha