Drużyna słabo, Marcin na medal

Ostatniego dnia września podopieczni Marcina Bochynka w fatalnym stylu przegrali na własnym boisku z Kolporterem Korona Kielce 1:2 (0:1). Bramki dla przyjezdnych strzelił Maciej Kowalczyk w 19 minucie i Paweł Sasin w 75 minucie meczu. Jedyną bramkę dla Odry, która dawała jeszcze jakieś szanse chociażby na wyrównanie, strzelił standardowo już Marcin Chmiest, który w „stajni” Marcina Bochynka jest etatowym strzelcem i który tej jesieni trafił aż sześciokrotnie. Obecnie jest samotnym liderem w klasyfikacji najlepszych strzelców Orange Ekstraklasy. Na drugim miejscu z 4 bramkami znajduje się Michał Chałbiński z Zagłębia Lubin.

 

Wyraz temu dają kibice, którzy na oficjalnej stronie internetowej Odry głosują na najlepszego zawodnika naszej drużyny. We wrześniowym głosowaniu Marcin Chmiest nie miał sobie równych. Zebrał 1256 głosów. Daleko za nim uplasował się Marcin Malinowski (861 głosów) i bramkarz Krzysztof Pilarz (780 głosów).

 

 

Nie tracąc czasu wodzisławska Odra bardzo pracowicie wykorzystała przerwę w rozgrywkach z powodu spotkań eliminacyjnych Reprezentacji Polski do Mistrzostw Europy z Kazachstanem i Portugalią. Wodzisławianie rozegrali dwa mecze sparingowe: z Górnikiem Zabrze i A-klasową drużyną Mieszko-Piast Cieszyn. W pierwszym z tych meczy, który odbył się w Zabrzu, Odra wygrała 3:1, po znakomitym pierwszym kwadransie gry, po którym podopieczni Marcina Bochynka prowadzili już 2:0. Pierwszy na listę strzelców wpisał się Marcin Chmiest w 12 minucie spotkania, a 3 minuty później celnie trafił Jan Woś. Po przerwie w 66 minucie bramkę kontaktową strzelił Dawid Jarka, a na 5 minut przed końcem spotkania znowu celnie trafił Marcin Chmiest i ustalił wynik meczu na 3:1.

 

W kolejnej potyczce kontrolnej wodzisławianie spotkali się z A-klasowym zespołem z Cieszyna – Mieszko-Piast Cieszyn. Powody do dumy ze swojej postawy może mieć Dariusz Zjawiński, który strzelił dwie bramki w pierwszej połowie spotkania i na tym strzelanie w Cieszynie się skończyło.

 

Już za cztery dni wodzisławianie spotkają się w Krakowie z tamtejszą Wisłą, ale wtedy stawką będą już cenne ligowe punkty. Mecz odbędzie się o godzinie 18.00.

 

Marcin Macha