Kartofel zasłużył na święto

Już po raz ósmy Gimnazjum nr 1 organizowało szkolny festyn, którego głównym punktem programu było pieczenie ziemniaków w ognisku. Tego dnia szkołę odwiedziło około tysiąca pięciuset osób, w tym wielu rodziców i absolwentów. Chcemy podtrzymywać tradcyję ognisk palonych zawsze jesienią na polach. Jest to okazja do miłego spotkania integrującego środowisko - mówi Alicja Kołodziej, dyrektor rydułtowskiego G1.  
Tegoroczna zabawa odbywała się pod hasłem „Co mi w duszy gra”. Uczniowie prezentowali swoje umiejętności, talenty oraz swoje hobby. W przygotowaniu imprezy pomagali rodzice, którzy na tę okazję upiekli ponad trzydzieści ciast, przyrządzili sałatki, kanapki oraz inne, smaczne przekąski. Mama naszej uczennicy, pani Jaworek upiekła tort w kształcie pianina, który został sprzedany na aukcji. Dziękujemy wszystkim rodzicom za pomoc i wsparcie w organizowaniu dorocznego święta - dodaje dyrektor Kołodziej. Tego dnia rydułtowska szkoła mogła się także pochwalić wyremontowaną kuchnią. Z okazji jesiennego festynu panie kucharki również serwowały danie z kartofli - kotlety ziemniaczane. Dochód z imprezy jest przeznaczony na pomoc chorym uczniom oraz na wyposażenie kuchni.

 

(izis)