Mniejszy podatek – niższe ceny ścieków

Do tej pory podatek rurowy wynosił 2% wartości rurociągu znajdującego się na terenie gminy. Pieniądze do budżetów samorządów trafiają z Przedsiębiorstw Wodociągów i Kanalizacji. Już w listopadzie ubiegłego roku pomiędzy gminami budującymi oczyszczalnię ścieków Karkoszka II, toczyły się rozmowy na temat obniżenia tego podatku do 0,1%. Takie decyzje w przyszłości spowodują obniżenie cen ścieków – twierdzi Wiesław Blutko, prezes PWiK. Według prognoz mogą one wzrosnąć nawet o sto procent. To posunięcie pozwoli przedstawić ceny, które mieszkańcy będą mogli zaakceptować – dodaje Blutko.

 

Decyzje o obniżeniu podatku rurowego już kilka miesięcy temu podjęły Marklowice, Gorzyce i Radlin. Wodzisław, przy zdecydowanym sprzeciwie prezydenta, zdecydował się na to w ubiegły czwartek. Do kasy miasta z tego tytułu rocznie wpłynie mniej o ok. 590 tys. zł – mówi wiceprezydent Jan Serwotka. Zdenerwowania nie krył drugi z zastępców prezydenta Jan Zemło. Obniżenie podatku rurowego jest swego rodzaju dotacją dla PWiK. Jeśli zostanie to w ten sposób odebrane przez Fundusz Spójności, to dotacja na kanalizację może być obniżona z ewentualnych 85% do nawet 50% – twierdzi Zemło.

 

Nie mogę tego wykluczyć. Uważam jednak, że najważniejsze jest dążenie do obniżenia ceny ścieków. Niższy podatek to ruch w tym kierunku – mówi Wiesław Blutko.

 

(raj)