Z olimpijczykami i sztandarem
Szkoła na „Górnioku” świętowała swoje stulecie.
W uroczystościach uczestniczyło wielu absolwentów a był wśród nich najsławniejszy – wicemistrz olimpijski Tomasz Sikora. Nie zabrakło też wieloletniego dyrektora Waldemara Miozgi.
Sztandar na stulecie
Sztandar został ufundowany przez społeczeństwo Radlina Górnego – mówią Witold i Beata Sosnowie oraz Hanna Bacek z Komitetu Rodzicielskiego.
Do szkoły w Radlinie chodziłam już gdy miałam pięć lat – wspominała podczas jubileuszowej akademii Aniela Langer, laureatka konkursu na Ślązaka Roku. A jak miałam trzy lata to chodziłam do ochronki. Niech pięciolatki idą do szkoły i się kształcą, bo im się to na starość przyda.
Jej pełna humoru wypowiedź wywołała wiele śmiechu wśród uczestników uroczystości. Ogromnym zainteresowaniem cieszyła się wystawa prezentująca historię szkoły. Zgromadzono na niej wiele archiwalnych zdjęć, można było obejrzeć także dziennik lekcyjny z 1945 r., najstarszy spis dzieci, kronikę szkoły z 1945 r. oraz przedwojenne wydania książek. Sporo miejsca poświęcono najsławniejszemu absolwentowi szkoły na „Górnioku” Tomaszowi Sikorze. Zgromadzono wycinki prasowe na temat jego sukcesów sportowych, zdjęcia a także numery startowe z międzynarodowych zawodów.
Uczniowie na „deskach”
Kiedyś uczniowie, którzy trenowali narciarstwo zimą wyjeżdżali na Kubalonkę – wspomina Witold Sosna. To była wielka uciecha, gdy dyrektor ogłaszał, że jedziemy na Kubalonkę na trening. Tego dnia nie było lekcji.
SP 21 jest znana z wielu osiągnięć w narciarstwie. Trenowanie tej dyscypliny rozpoczęto w 1974 r., szkoła w tych latach zakupiła wiele par „desek” i narciarstwo klasyczne mogli uprawiać rekreacyjnie wszyscy uczniowie. Najbardziej utalentowani trenowali bardziej wyczynowo. W 1997 r. został założony Uczniowski Klub Sportowy „Strzał”, medal olimpijski Tomasza Sikory pobudził działaczy do większej aktywności.
Nasza szkoła jest mała, mamy tylko 102 uczniów, pracuje tu zaledwie 10 nauczycieli - mówi dyrektor Bożena Górnicz. To dzięki nim i rodzicom było możliwe zorganizowanie tej uroczystości. Prezentacja starych zdjęć była możliwa dzięki temu, że szkoła otrzymała pracownię komputerową, której zakup został sfinansowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i Unię Europejską.
Trochę historii
Po zakończeniu I wojny światowej w okresie walki o przyłączenie Śląska do Polski miejscowa ludność zaczęła się domagać nauczania w języku ojczystym. Wiosną 1920 r. górnik Alojzy Swoboda zaczął prowadzić z dziećmi zajęcia po polsku w salce miejscowej karczmy. Po kilku miesiącach w Radlinie Górnym rozpoczęła działalność polska szkoła a jej kierownikiem został Bronisław Ruśniok. W latach 1934-35 rozbudowano budynek szkolny a kilka lat później wybuchła wojna i znowu rozpoczęto naukę po niemiecku. Po wojnie zajęcia wznowiono. W 1958 r. szkoła otrzymała imię Juliusza Słowackiego, w tym czasie była to Szkoła Podstawowa nr 5 w Radlinie. W 1975 r. po włączeniu Radlina do Wodzisławia zmieniono numerację szkół i na „Górnioku” od tego czasu jest SP 21. W latach 70. XX wieku Teresa Miozga rozpoczęła naukę biegania na nartach i był to początek sukcesów sportowych w tej dyscyplinie.
(jak)
Najnowsze komentarze