Cenne punkty

Podopieczni trenera Marka Przybysza mecz zaczęli bardzo dobrze, uzyskując kilkupunktowe prowadzenie. Niestety w końcówce pierwszego seta dali się dogonić i pokonać gospodarzom. Druga odsłona toczyła się całkowicie pod ich dyktando a rywale popełniali wiele błędów. Niestety w trzecim secie powtórzyła się historia z pierwszego. Radlinianie cały czas kontrolowali grę, by przegrać decydujące piłki. Gospodarzom w końcówce pomogli sędziowie swoimi pomyłkami. Do postawy arbitrów siatkarze Górnika mieli pretensje także w czwartym secie, co skończyło się żółtą kartką. Na szczęście potem radlinianie przeprowadzili kilka skutecznych akcji i wyrównali stan meczu. W „secie prawdy” nie dali gospodarzom szans na walkę o zwycięstwo.

 

Trzeba się cieszyć, że z ważnego wyjazdu przywieźliśmy zwycięstwo – mówi trener Marek Przybysz. To bardzo cenne punkty, bo wygraliśmy z drużyną sąsiadującą z nami w tabeli. Mecz w naszym wykonaniu był niezły, szwankuje jeszcze jedno – nie gramy cały czas równo. Teraz mamy napięty kalendarz – w środę gramy w Bielsku a w sobotę czeka nas kolejny wyjazd w Lubuskie, do Gorzowa.

 

Orzeł Międzyrzecz – Górnik Radlin 2:3 (23, - 14, 23, - 19, - 10). Górnik: Pliński, Szabelski, Lip, Kacperski, Stanek, Jaskulski, Szymczak (libero) - Barteczko, Prudel, Kabziński.

 

(jak)