Dramatyczny finał
Młodzi siatkarze Górnika Radlin wywalczyli wicemistrzostwo Polski w minisiatkówce w kat. 12-latków. Srebrny medal przywieźli z zawodów, które odbyły się w Zabrzu.
Bartosz Luks, Piotr Lisicki i Jarosław Paprocki, uczniowie Zespołu Szkół Sportowych w Radlinie po zdobyciu mistrzostwa Śląska uzyskali prawo gry w turnieju finałowym, w którym występowały najlepsze zespoły z każdego województwa. Po rozgrywkach grupowych radlinianie zakwalifikowali się do grona najlepszych ośmiu drużyn. W półfinale trafili na Milicz – mistrza województwa dolnośląskiego. Mecz miał bardzo dramatyczny przebieg. Podopieczni trenera Marka Przybysza przegrywali już 16:11, ale wykazali się charakterem i dogonili rywali. Wygrali na przewagi 26:24 i zakwalifikowali się do ścisłego finału. Zmierzyli się w nim z drużyną z Rzeszowa. Mecz miał podobny przebieg, tym razem nie było jednak happy endu. Rzeszowianie odskoczyli na 6 punktów i młodzi siatkarze z Radlina znów musieli odrabiać straty. Tym razem już zabrakło szczęścia. Rzeszów wygrał na przewagi 26:24 i radlinianie zajęli w turnieju drugie miejsce.
To nie jest pierwszy sukces tych zawodników – mówi trener Przybysz. Luks i Lisicki jako 11-latkowie rok temu wywalczyli złoty medal w minisiatkówce. Poziom 6 najlepszych zespołów w tych zawodach był bardzo wyrównany, każdy z nich mógł wywalczyć medal. Nasza drużyna w tym roku wywalczyła wicemistrzostwo województwa szkół podstawowych rywalizując ze starszymi zawodnikami. Luks i Lisicki zdobyli wicemistrzostwo Śląska w siatkówce plażowej. Te wyniki są efektem wytężonej pracy na treningach. Największy wkład w sukces ma Bartosz Luks, który jest uważany za jednego z najlepiej wyszkolonych zawodników w swojej grupie wiekowej.
(jak)
Najnowsze komentarze