Niedziela, 28 lipca 2024

imieniny: Aidy, Innocentego, Marceli

RSS

Ruch na przejściu

23.08.2005 00:00
Otwarcie turystycznego przejścia granicznego w Skrbeńsku ułatwiło kontakty między mieszkańcami przygranicznych miejscowości Polski i Czech. Narzekają oni jedynie na godziny otwarcia tego przejścia.
Przypomnijmy, że starania przygranicznych gmin Godów i Petrovice o uruchomienie przejścia granicznego w Skrbeńsku trwały kilka lat. Tak długo trwało pokonanie oporów praskich i warszawskich urzędników. Dopiero kilka tygodni temu zabiegi władz samorządowych przygranicznych gmin zakończyły się sukcesem a otwarcia przejścia dokonali ministrowie spraw zagranicznych Polski i Czech. W ciągu dwóch pierwszych dni po uruchomieniu przejścia skorzystało z niego ponad 500 osób.
 
Z rozmów z władzami gminy Petrovice wynika, że teraz więcej Polaków uczestniczy w imprezach organizowanych po czeskiej stronie granicy – mówi wójt Godowa Józef Pękała. – Podczas niedawnych zawodów motokrosowych w Marklowicach Dolnych sporą część widowni stanowiła publiczność z Polski. Nasi mieszkańcy chwalą sobie możliwość przekraczania granicy w Skrbeńsku. Ułatwia im to odwiedzanie cmentarza w Petrovicach, gdzie wiele rodzin mieszkających w Skrbeńsku i Gołkowicach ma groby swoich krewnych. Słychać jednak narzekania na godziny otwarcia przejścia, które czynne jest od 8.00 do 20.00 – tak jak inne przejścia na szlakach turystycznych. Będziemy się starać, żeby podnieść rangę tego przejścia i zlikwidować całkowicie bariery w przekraczaniu granicy. Przejście graniczne w Skrbeńsku kwalifikowałoby się do udostępnienia dla ruchu samochodowego – istnieje ciągłość drogi po obu stronach granicy. Takie były nasze pierwotne zamierzenia, gdy rozpoczynaliśmy starania o uruchomienie tego przejścia.
 
Jednak zadecydowano ostatecznie, że będzie ono miało charakter turystyczny, co wiąże się z ograniczeniami jeśli chodzi o godziny otwarcia oraz sposób przekraczania granicy – można przejść pieszo lub na nartach oraz przejechać rowerem. A warto zaznaczyć, że decyzja o otwarciu przejścia w lipcu zapadła w dramatycznych okolicznościach i do końca nie było pewne czy dojdzie do skutku.
 
(jak)
  • Numer: 34 (291)
  • Data wydania: 23.08.05