Worek rozwiązany

Udało się piłkarzom z Bogumińskiej rozwiązać w końcu worek z bramkami. Do tej pory w trzech pierwszych meczach sezonu wodzisławianie nie strzelili ani jednego gola. W meczu z Algierskim Chaba Aures Batna strzelili ich aż trzy. To dobry prognostyk przed sobotnimi derbami z Górnikiem Zabrze.

 

W meczu sparingowym z Algierczykami długo nie potrafili pokonać bramkarza gości. Po raz pierwszy udało się to dopiero w 55 minucie gry. Do rzutu wolnego dwadzieścia pięć metrów przed bramką podszedł Mariusz Muszalik i wymierzy w samo okienko. To był sygnał dla kolegów do lepszej i skuteczniejszej gry, bo na pewno na skuteczność może narzekać trener Fornalik. Jest to największy mankament drużyny Odry. I to dokładnie było widać w tym spotkaniu. Niespełna dwadzieścia minut później było już 2:0. Po silnej centrze głowę przyłożył Marcin Drzymont i wpakował futbolówkę do siatki. Tuż przed zakończeniem spotkania po indywidualnej akcji trzecią bramkę zdobył Maciej Korzym. – Strzelcie tyle w Zabrzu – rzucił jeden z kibiców oglądających to spotkanie. Nic dodać, nic ująć. Kilka dni wcześniej Algierczycy pokonali Odrę II prowadzoną przez Piotra Mandrysza 3:2. Gole dla Odry strzelili Adam Czerkas i Tomasz Świerzyński.

 

W najbliższą sobotę o godzinie 19.00 Odra zagości w Zabrzu, gdzie zmierzy się z tamtejszym Górnikiem. Spotkanie to będzie niezwykle ważne. Górnik nie przegrał jeszcze w lidze spotkania. Ba, nie stracił nawet bramki. Odra z kolei jej jeszcze nie strzeliła. Jakby tego było mało, Odra nie potrafi wygrać z Górnikiem od ponad trzech lat. Czas więc przełamać złą passę i zdobyć trzy punkty.

 

(pf)