Szansa na rozwój

Na końcu ulicy Strzody, przy granicy z Radlinem, rosną na razie wysokie chwasty, ale już niebawem widok ten ma się zupełnie zmienić. Rusza tutaj budowa Strefy Rozwoju Małych i Średnich Przedsiębiorstw. W ubiegłym tygodniu miasto podpisało umowę z wykonawcą, wyłonionym w ramach przetargu. Zostało nim konsorcjum PRINŻ 9 z Piekar Śląskich. Bez przesady można powiedzieć, że jest to historyczny moment dla Rydułtów, jedna z najważniejszych inwestycji, która w  przyszłości zmieni wizerunek naszego miasta stwierdził Henryk Niesporek, wiceburmistrz Rydułtów.

 

Strefa powstanie na powierzchni 13 ha, przy czym obszar ten ma w przyszłości się zwiększyć, nawet do 25 ha. Planuje się, że powstanie tutaj ponad trzydzieści działek dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz 400 miejsc pracy. Jesteśmy dobrej myśli, bo już teraz dzwonią do nas przedsiębiorcy i pytają o naszą strefę. Zamierzamy dokonywać naboru i sprzedawać działki jeszcze w trakcie budowy strefy - planuje Alfred Sikora burmistrz Rydułtów.

 

Miasto chce przyciągnąć bogatych inwestorów atrakcyjną ofertą oraz preferencyjnymi warunkami. Zgodnie z planem rydułtowska strefa zaopatrzona zostanie we wszelkie media, takie jak prąd, woda i gaz. Przebiegać będzie tędy m.in. 3,2 km kanalizacji deszczowej, 1,4 km sieci wodociągowej oraz 3,04 km dróg. W strefie powstanie 5 tys. km. kw. parkingów, a teren oświetli około 120 lamp. Inwestycja ma być gotowa do końca 2007 roku. Jej wykonanie kosztuje 17 mln zł, przy czym 75 proc. tej kwoty pokrywają środki europejskie. O preferencyjnych warunkach czy ewentualnych ulgach podatkowych dla przedsiębiorców zadecyduje rada miasta - dodaje burmistrz Sikora.

 

Przypomnijmy, że pomysł powstania strefy powstał pięć lat temu, Pozwolenie na budowę zostało wydane w lipcu 2001 roku. Atutem strefy będzie też bardzo dobry dojazd. Już teraz budowana jest tutaj zupełnie nowa droga, która połączy ulicę Strzody z ulicą Bohaterów Warszawy. Budowa zakończy się jesienią. Nowa ulica, przy której na razie jeszcze nikt nie mieszka, będzie się nazywać Orlovska, na pamiątkę współpracy Rydułtów z czeską Orlovą.

 

Iza Salamon