Festyn w siodle

Festyn odbył się na tzw. kręgu obok budynku domu kultury. Na pobliskim parkingu zatrzymały się powozy po paradzie i chętni mogli skorzystać z konnych przejażdżek po okolicy. Dla najmłodszych dzieci przygotowano dwukółkę ciągniętą przez kucyka.

 

Dwa razy robiłem spotkania „koniarzy” w swoim gospodarstwie i przyjeżdżało na nie wiele osób, teraz zorganizowaliśmy już większą imprezę – tłumaczy Gerwazy Mikułka- prezes Stowarzyszenia.

 

Jest to pierwszy taki festyn. Przyjechało wielu hodowców i miłośników koni z całego powiatu m.in. Krostoszowic, Radlina i Czyżowic. Są zabytkowe powozy i konie w siodłach, koniki rasy felińskiej, zaprzężone w małe powozy wykonane przez właścicieli. Stowarzyszenie założyłem za namową wójta Józefa Pękały, znalazło się kilku chętnych, którzy pomogli w załatwieniu formalności. W listopadzie ubiegłego roku zostaliśmy zarejestrowani w sądzie. W Dniu Dziecka zorganizowaliśmy przejażdżki małymi konikami dla przedszkolaków.

 

Podczas festynu na kręgu wystąpił zespół „Familijo”, którego członkiem jest również Gerwazy Mikułka.  Chętni mogli się zapisać na naukę jazdy konnej, którą stowarzyszenie przeprowadzi w czasie wakacji.

 

(jak)