Nie tylko w telewizji
Po raz drugi zorganizowany został przegląd palm wielkanocnych w gminie Gorzyce. Przygotowały je wszystkie Koła Gospodyń Wiejskich a także uczniowie szkół. Podobny konkurs odbył się w Nieboczowach, organizatorem było miejscowe KGW.
W ubiegłym roku gminny przegląd palm wielkanocnych odbył się w Czyżowicach, tym razem gospodarzem były Gorzyce. Delegacje Kół Gospodyń Wiejskich z kilkumetrowymi palmami wzięły udział w uroczystościach Niedzieli Palmowej w kościele św. Anioła Stróża. Palmy poświęcił przed wejściem do świątyni ks. dziekan Ginter Lenert. Ubrane w tradycyjne śląskie stroje gospodynie wzięły udział w tradycyjnej procesji wokół kościoła.
Oglądaliśmy do tej pory takie duże palmy w telewizji, teraz mieliśmy je u siebie - mówił na zakończenie mszy ks. Ginter Lenert. - Wszystkie są ładne i oryginalne, trudno ocenić, która jest najładniejsza. To była wyjątkowa uroczystość, dla mnie jest to ogromne święto, bo wywodzę się z parafii, gdzie takie stare zwyczaje były podtrzymywane.
Po uroczystościach Niedzieli Palmowej odbyło się spotkanie w pobliskim domu kultury. Zostały tam zaprezentowane wszystkie palmy przygotowane przez KGW i szkoły a na kiermaszu wielkanocnym można był zakupić świąteczne stroiki.
Zamysłem tej imprezy jest podtrzymywanie dawnych tradycji i przekazywanie ich młodszym pokoleniom - tłumaczy Elżbieta Kołek, gminna przewodnicząca KGW. Przegląd palm będzie wędrował po całej gminie, każdego roku zorganizuje go inne sołectwo. Udziałem w uroczystościach Niedzieli Palmowej chcemy pokazać piękno śląskich strojów i tradycji. Wszystkie przygotowane palmy są ładne, ale cieszę się, że coraz bardziej przekształcają się one z „łowickich” w nasze śląskie - zielone, piękne i żywe. Swego rodzaju arcydziełem jest palma z Uchylska, oryginalna i wyjątkowa, jej przygotowanie było bardzo pracochłonne, najwyższą palmę wykonały gospodynie z Osin.
Pracowaliśmy przez cały tydzień - opowiadają Józef i Lidia Tyma z Uchylska. Bardzo dużo chodziliśmy, by znaleźć odpowiedni materiał - gałązki czerwonej wierzby.
Tradycyjne palmy śląskie nie były duże, musiały natomiast zawierać gałązki określonych roślin - wyjaśnia Alicja Lenczyk, przewodnicząca KGW z Kolonii Fryderyk. Są to porzeczka, bez, wierzba czerwona, bazie, czarny bez, kokocz. Tradycja wykonywania wielkanocnych palm była kultywowana w rodzinie męża. W zeszłym roku nasze koło zajęło pierwsze miejsce w konkursie za przygotowanie małej tradycyjnej palmy śląskiej. W tym roku zrobiłyśmy dużą palmę.
W ubiegłorocznym konkursie palm wielkanocnych w Czyżowicach wzięło udział Koło Gospodyń Wiejskich z Nieboczów. W tym roku tamtejsze KGW postanowiło podobną imprezę zorganizować w swojej miejscowości. Palmy wielkanocne przygotowały koła z terenu gminy Lubomia. Gospodynie w ludowych strojach i mieszkańcy z palmami wzięli udział w procesji, która przeszła przez wieś do kościoła. Natomiast po uroczystościach Niedzieli Palmowej odbyło się spotkanie w remizie OSP. Wystawiono tam palmy przygotowane przez Koła Gospodyń Wiejskich, szkoły i przedszkola. Każda została nagrodzona.
(jak)
Oglądaliśmy do tej pory takie duże palmy w telewizji, teraz mieliśmy je u siebie - mówił na zakończenie mszy ks. Ginter Lenert. - Wszystkie są ładne i oryginalne, trudno ocenić, która jest najładniejsza. To była wyjątkowa uroczystość, dla mnie jest to ogromne święto, bo wywodzę się z parafii, gdzie takie stare zwyczaje były podtrzymywane.
Po uroczystościach Niedzieli Palmowej odbyło się spotkanie w pobliskim domu kultury. Zostały tam zaprezentowane wszystkie palmy przygotowane przez KGW i szkoły a na kiermaszu wielkanocnym można był zakupić świąteczne stroiki.
Zamysłem tej imprezy jest podtrzymywanie dawnych tradycji i przekazywanie ich młodszym pokoleniom - tłumaczy Elżbieta Kołek, gminna przewodnicząca KGW. Przegląd palm będzie wędrował po całej gminie, każdego roku zorganizuje go inne sołectwo. Udziałem w uroczystościach Niedzieli Palmowej chcemy pokazać piękno śląskich strojów i tradycji. Wszystkie przygotowane palmy są ładne, ale cieszę się, że coraz bardziej przekształcają się one z „łowickich” w nasze śląskie - zielone, piękne i żywe. Swego rodzaju arcydziełem jest palma z Uchylska, oryginalna i wyjątkowa, jej przygotowanie było bardzo pracochłonne, najwyższą palmę wykonały gospodynie z Osin.
Pracowaliśmy przez cały tydzień - opowiadają Józef i Lidia Tyma z Uchylska. Bardzo dużo chodziliśmy, by znaleźć odpowiedni materiał - gałązki czerwonej wierzby.
Tradycyjne palmy śląskie nie były duże, musiały natomiast zawierać gałązki określonych roślin - wyjaśnia Alicja Lenczyk, przewodnicząca KGW z Kolonii Fryderyk. Są to porzeczka, bez, wierzba czerwona, bazie, czarny bez, kokocz. Tradycja wykonywania wielkanocnych palm była kultywowana w rodzinie męża. W zeszłym roku nasze koło zajęło pierwsze miejsce w konkursie za przygotowanie małej tradycyjnej palmy śląskiej. W tym roku zrobiłyśmy dużą palmę.
W ubiegłorocznym konkursie palm wielkanocnych w Czyżowicach wzięło udział Koło Gospodyń Wiejskich z Nieboczów. W tym roku tamtejsze KGW postanowiło podobną imprezę zorganizować w swojej miejscowości. Palmy wielkanocne przygotowały koła z terenu gminy Lubomia. Gospodynie w ludowych strojach i mieszkańcy z palmami wzięli udział w procesji, która przeszła przez wieś do kościoła. Natomiast po uroczystościach Niedzieli Palmowej odbyło się spotkanie w remizie OSP. Wystawiono tam palmy przygotowane przez Koła Gospodyń Wiejskich, szkoły i przedszkola. Każda została nagrodzona.
(jak)
Najnowsze komentarze