Nowy rok dla „górników”
Trampkarze Górnika Pszów (rocznik 1992) pojechali na Turniej Halowy do niemieckiego Beckum. Jako jedyna drużyna z Polski reprezentują w tych zawodach nasz kraj.
Grupa pszowskich trampkarzy właśnie pojechała do niemieckiego Beckum, koło Dortmundu. W tym tygodniu odbywa się tam Turniej Halowy, w którym uczestniczą drużyny m.in. z Niemiec, Belgii i Holandii. Górnik Pszów jako jedyny reprezentuje w tych zawodach nasz kraj. Warto dodać, że w rozgrywkach uczestniczą m.in. zespoły znanych klubów takich jak Borussia Dortmund, FC Schalke 04 czy Bayern Monachium. Pszowska drużyna znalazła się w grupie rozgrywkowej C wraz z zespołami belgijskimi i holenderskimi.
Do Niemiec wyjechało piętnaścioro chłopców pod opieką trenera, kierownika drużyny oraz kilku działaczy sportowych. Przewóz autokarem zapewniła chłopcom pszowska firma „Bartuś”.
Wyjazd ten rozpoczyna kalendarz imprez sportowych w tym roku. W minionym roku sporo się zdarzyło, bo był to rok jubileuszowy dla naszego klubu. Przy współpracy z zaprzyjaźnionymi sponsorami oraz firmami udało nam się wykonać całą nową bieżnię. W przedsięwzięcie zaangażowali się także strażacy z Pszowa, którzy pracowali tutaj społecznie z myślą o tym, że będą mogli wykorzystać nową bieżnię również do ćwiczeń w przygotowaniach do zawodów. Kupiliśmy także nową kosiarkę - mówi Adam Gawęda, prezes TS Górnik Pszów.
Klub wspiera wielu sponsorów. W połowie grudnia odbyło się spotkanie z firmami działającymi na terenie Pszowa. Uczestniczył w nim także burmistrz miasta - Ryszard Zapał. Gospodarze spotkania dziękowali za wsparcie, zaoferowali także przedstawicielom firm kilka różnych form współpracy, ofertę reklamową oraz promocyjną. Chcieliśmy także zasięgnąć ich opinii o współpracy. Podjęta została także dyskusja o pszowskim sporcie - mówił o grudniowym spotkaniu prezes Gawęda.
Podczas zebrania padła propozycja zorganizowania targów branżowych na terenie pszowskiego stadionu. Byłyby to pierwsze targi budowlane. Zaproponowaliśmy także zjednoczenie sił i stworzenie grupy pszowskiego biznesu. Nie chcemy tworzyć kolejnego organu, tym bardziej, że w Wodzisławiu powstała niedawno Izba Gospodarcza, chcemy jedynie skupić te firmy wokół klubu i zaoferować im jak najkorzystniejsze warunki współpracy - wyjaśnia szef TS Górnik Pszów. W zamian za wsparcie pszowscy przedsiębiorcy będą mogli organizować w pomieszczeniach klubowych spotkania branżowe, szkolenia czy kursy.
Podczas spotkania gospodarze przedstawili także sytuacje finansową klubu oraz potrzeby. Z wyliczeń wynika, że dotacja, którą przyznaje miasto na szkolenie młodzieży, pokrywa zaledwie jedna trzecią rzeczywistych kosztów. Przedstawiciele firm pozytywnie przyjęli zaprezentowane oferty. Zaoferowali pomoc. Byłem ich postawą mile zaskoczony. Utwierdziło nas to w przekonaniu, że nasze działania są słuszne. Chodzi o to, aby sponsorzy czuli się w jakimś stopniu również współgos-podarzami stadionu. Niech mecze będą dla nich okazją do spotkania się, porozmawiania - dodaje prezes Gawęda.
Tymczasem od 10 stycznia pił-karze czwartoligowego Górnika Pszów podejmą treningi już pod okiem nowego trenera. Rundę jesienną „górnicy” zakończyli na dziesiątym miejscu, znacznie poniżej swoich możliwości i ambicji. To nie jest wszystko, na co ten zespół stać. Liczymy na to, że runda wiosenna będzie zdecydowanie lepsza - podkreśla prezes Gawęda.
(izis)
Do Niemiec wyjechało piętnaścioro chłopców pod opieką trenera, kierownika drużyny oraz kilku działaczy sportowych. Przewóz autokarem zapewniła chłopcom pszowska firma „Bartuś”.
Wyjazd ten rozpoczyna kalendarz imprez sportowych w tym roku. W minionym roku sporo się zdarzyło, bo był to rok jubileuszowy dla naszego klubu. Przy współpracy z zaprzyjaźnionymi sponsorami oraz firmami udało nam się wykonać całą nową bieżnię. W przedsięwzięcie zaangażowali się także strażacy z Pszowa, którzy pracowali tutaj społecznie z myślą o tym, że będą mogli wykorzystać nową bieżnię również do ćwiczeń w przygotowaniach do zawodów. Kupiliśmy także nową kosiarkę - mówi Adam Gawęda, prezes TS Górnik Pszów.
Klub wspiera wielu sponsorów. W połowie grudnia odbyło się spotkanie z firmami działającymi na terenie Pszowa. Uczestniczył w nim także burmistrz miasta - Ryszard Zapał. Gospodarze spotkania dziękowali za wsparcie, zaoferowali także przedstawicielom firm kilka różnych form współpracy, ofertę reklamową oraz promocyjną. Chcieliśmy także zasięgnąć ich opinii o współpracy. Podjęta została także dyskusja o pszowskim sporcie - mówił o grudniowym spotkaniu prezes Gawęda.
Podczas zebrania padła propozycja zorganizowania targów branżowych na terenie pszowskiego stadionu. Byłyby to pierwsze targi budowlane. Zaproponowaliśmy także zjednoczenie sił i stworzenie grupy pszowskiego biznesu. Nie chcemy tworzyć kolejnego organu, tym bardziej, że w Wodzisławiu powstała niedawno Izba Gospodarcza, chcemy jedynie skupić te firmy wokół klubu i zaoferować im jak najkorzystniejsze warunki współpracy - wyjaśnia szef TS Górnik Pszów. W zamian za wsparcie pszowscy przedsiębiorcy będą mogli organizować w pomieszczeniach klubowych spotkania branżowe, szkolenia czy kursy.
Podczas spotkania gospodarze przedstawili także sytuacje finansową klubu oraz potrzeby. Z wyliczeń wynika, że dotacja, którą przyznaje miasto na szkolenie młodzieży, pokrywa zaledwie jedna trzecią rzeczywistych kosztów. Przedstawiciele firm pozytywnie przyjęli zaprezentowane oferty. Zaoferowali pomoc. Byłem ich postawą mile zaskoczony. Utwierdziło nas to w przekonaniu, że nasze działania są słuszne. Chodzi o to, aby sponsorzy czuli się w jakimś stopniu również współgos-podarzami stadionu. Niech mecze będą dla nich okazją do spotkania się, porozmawiania - dodaje prezes Gawęda.
Tymczasem od 10 stycznia pił-karze czwartoligowego Górnika Pszów podejmą treningi już pod okiem nowego trenera. Rundę jesienną „górnicy” zakończyli na dziesiątym miejscu, znacznie poniżej swoich możliwości i ambicji. To nie jest wszystko, na co ten zespół stać. Liczymy na to, że runda wiosenna będzie zdecydowanie lepsza - podkreśla prezes Gawęda.
(izis)
Najnowsze komentarze