Gospodynie na zdrowie
Pod hasłem „Sałatki zdrowe i kolorowe” zostało zorganizowane kolejne spotkanie Kół Gospodyń Wiejskich z terenu gminy Lubomia. Stoły w Gminnym Ośrodku Kultury uginały się od półmisków z kilkudziesięcioma różnorodnymi sałatkami. Wszystkie były bardzo smaczne i jury, któremu przewodniczyła wicewójt Maria Fibic nie było w stanie wyróżnić żadnego z Kół - wszystkim przyznano równorzędne pierwsze miejsce.
Na terenie gminy działają obecnie cztery Koła Gospodyń Wiejskich - w Nieboczowach, Lubomi, Bukowie i Syryni. Przewodnicząca KGW Syrynia Blandyna Woźniak wpadła na pomysł zorganizowania spotkania integrującego wszystkie te Koła, które odbyło się w październiku w Domu Kultury w Syryni i było połączone z wystawą ciast i wypieków. W Lubomi natomiast przygotowano wystawę sałatek. O tym jak ważne są sałatki w naszym jadłospisie opowiadała Gizela Bizoń, przewodnicząca KGW Lubomia. W ten sposób w smacznej formie można podawać warzywa, które w naturalnej postaci są niezbyt chętnie jedzone.
To drugi gminny przegląd potraw, każde koło mogło przygotować dowolną liczbę sałatek - wyjaśnia Gizela Bizoń. Tłem jest wystawa prezentująca śląską spiżarnię, którą przygotowało nasze koło oraz ekspozycja koronek wykonanych przez Marię Bugdoł.
W GOKU można było zobaczyć to co znajdowało się w dawnej ślaskiej spiżarni - beczkę z kiszoną kapustą, wędzonki, wędliny i boczek, weki z przetworami, zioła i przyprawy a nawet gąsior z winem. Piekarnia Gminnej Spółdzielni w Lubomi przygotowała wystawę pieczywa.
Cieszę się, że się spotkaliśmy i myślę, że będziemy kontynuować takie przeglądy potraw - mówi wicewójt Maria Fibic. Dziękuję organizatorom - kołu z Lubomi i przewodniczącej Gizeli Bizoń za przygotowanie wystawy i tej śląskiej spiżarni. My jeszcze pamiętamy takie spiżarnie, młodzież już tego nie zna.
Kiedyś na terenie gminy Lubomia były bardzo dobrze działające Koła Gospodyń Wiejskich, teraz do tego się wraca - cieszyła się Anna Kaczorek z Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Wodzisławiu. Widzę dobrą współpracę z władzami gminy. Tak jak pierwsza wystawa w Syryni ta również jest bardzo piękna a przygotowana śląska spiżarnia dobrze podkreśla to co jest na stole.
Następne spotkanie Kół odbędzie się w styczniu w Nieboczowach a tematem będą „Zakąski czyli coś na ząb”. Wójt Lubomi Czesław Burek obecny na spotkaniu zażartował, że kierunek, w którym zmierzają wystawy jest właściwy - kolejna, organizowana przez KGW Buków powinna być poświęcona alkoholom własnej produkcji. Każde z kół otrzymało z rąk wójta dyplom za udział w wystawie a po części oficjalnej można było przystąpić do degustacji sałatek, przygotowanych przez gospodynie.
(jak)
To drugi gminny przegląd potraw, każde koło mogło przygotować dowolną liczbę sałatek - wyjaśnia Gizela Bizoń. Tłem jest wystawa prezentująca śląską spiżarnię, którą przygotowało nasze koło oraz ekspozycja koronek wykonanych przez Marię Bugdoł.
W GOKU można było zobaczyć to co znajdowało się w dawnej ślaskiej spiżarni - beczkę z kiszoną kapustą, wędzonki, wędliny i boczek, weki z przetworami, zioła i przyprawy a nawet gąsior z winem. Piekarnia Gminnej Spółdzielni w Lubomi przygotowała wystawę pieczywa.
Cieszę się, że się spotkaliśmy i myślę, że będziemy kontynuować takie przeglądy potraw - mówi wicewójt Maria Fibic. Dziękuję organizatorom - kołu z Lubomi i przewodniczącej Gizeli Bizoń za przygotowanie wystawy i tej śląskiej spiżarni. My jeszcze pamiętamy takie spiżarnie, młodzież już tego nie zna.
Kiedyś na terenie gminy Lubomia były bardzo dobrze działające Koła Gospodyń Wiejskich, teraz do tego się wraca - cieszyła się Anna Kaczorek z Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Wodzisławiu. Widzę dobrą współpracę z władzami gminy. Tak jak pierwsza wystawa w Syryni ta również jest bardzo piękna a przygotowana śląska spiżarnia dobrze podkreśla to co jest na stole.
Następne spotkanie Kół odbędzie się w styczniu w Nieboczowach a tematem będą „Zakąski czyli coś na ząb”. Wójt Lubomi Czesław Burek obecny na spotkaniu zażartował, że kierunek, w którym zmierzają wystawy jest właściwy - kolejna, organizowana przez KGW Buków powinna być poświęcona alkoholom własnej produkcji. Każde z kół otrzymało z rąk wójta dyplom za udział w wystawie a po części oficjalnej można było przystąpić do degustacji sałatek, przygotowanych przez gospodynie.
(jak)
Najnowsze komentarze