Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Tańsze ciepło?

19.10.2004 00:00
Już od kilku lat mówiło się o możliwości ogrzewania Wodzisławia ciepłem produkowanym przez „Elektrociepłownię Marcel” w Radlinie. Dzięki takiemu rozwiązaniu mieszkańcy Wodzisławia i Radlina mogliby mniej płacić za ogrzewanie swoich mieszkań.
„EC Marcel” spala gaz, który powstaje podczas wytwarzania koksu przez Koksownię „Radlin” i nie wykorzystuje w pełni swoich zdolności produkcyjnych. Aby zrealizować ten pomysł trzeba wybudować magistralę ciepłowniczą z „EC Marcel” do ciepłowni miejskiej przy ul. Radlińskiej w Wodzisławiu. To kosztowna inwestycja i nie było na nią pieniędzy.
 
Gaz koksowniczy jeszcze kilkanaście lat temu był wykorzystywany do celów komunalnych - dostarczano go do naszych domów. Jednak został on zastąpiony gazem ziemnym - gaz koksowniczy stosuje się tylko do celów przemysłowych. „EC Marcel” wytwarza z niego ciepło, ale część jest spalana w „pochodni” - idzie po prostu w powietrze. Do skutku ma dojść planowana od lat budowa nowej baterii koksowniczej, moc produkcyjna Koksowni „Radlin” zwiększy się do 750 tys. ton koksu rocznie, co wiąże się z wyższą produkcją gazu koksowniczego do 150 mln metrów sześciennych rocznie. Tym gazem można ogrzać cały Wodzisław i Radlin. Wytwarzane przez „EC Marcel” ciepło byłoby tańsze od dostarczanego obecnie z ciepłowni przy ul. Radlińskiej.
 
Projektowi dostarczania tańszego ciepła do Wodzisławia z „EC Marcel” poświęcone było spotkanie przedstawicieli władz miasta, Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej „Jastrzębie”, „EC Marcel” i Fundacji Efektywnego Wykorzystania Energii w Katowicach.
 
Dużym atutem przemawiającym za realizacją tego przedsięwzięcia są znacznie mniejsze koszty produkcji ciepła, a co za tym idzie tańsze ciepło dla mieszkańców miasta - mówi prezydent Adam Krzyżak. Niezaprzeczalne są też korzyści dla środowiska naturalnego. Od lat staramy się promować proekologiczne inwestycje w Wodzisławiu Śląskim. To będzie kolejna z nich.
 
Koszty budowy ciepłociągu z Radlina do Wodzisławia szacowane są na 15-20 mln zł. Ciepło w „EC Marcel” produkowane jest w skojarzeniu z energią elektryczną i na bazie lokalnych paliw co jest zgodne z najnowszą dyrektywą Unii Europejskiej w tym względzie. Dla realizacji tego przedsięwzięcia można by pozyskać środki pomocowe z UE.
 
Zaczęło się mówić o konkretach - ocenia Marian Habram - prezes „EC Marcel”. Do tego rozwiązania przychyla się jastrzębski PEC. Ustalono, że trzeba powołać podmiot gospodarczy z większościowym udziałem miasta, który podjąłby się przygotowania tej inwestycji. Władze miasta mają zająć się komunalizacją PEC-u. W miejsce ciepłowni przy ul. Radlińskiej powstałaby wymiennikownia. Zniknęłaby więc uciążliwość dla mieszkańców pobliskich osiedli mieszkaniowych - niepotrzebne będzie dowożenie 20 tys. ton węgla, co zmniejszy ilość spalin i hałas. Przedsięwzięcie będzie miało tę dobrą stronę, że ludzie zatrudnieni obecnie w ciepłowni nie stracą pracy. Znajdą zajęcie przy obsłudze wymiennikowni i ciepłociągu. Obecnie nasza firma ma jedną z najniższych cen ciepła w województwie. Zwiększenie produkcji ciepła spowoduje, że ta cena jeszcze spadnie.
 
Przewiduje się, że ciepłociąg z Radlina do Wodzisławia będzie miał odgałęzienie w kierunku Głożyn. To pozwoliłoby mieszkańcom tej dzielnicy Radlina również korzystać z ciepła z „EC Marcel” co ograniczyłoby tzw. niską emisję.

(jak)
  • Numer: 43 (247)
  • Data wydania: 19.10.04