Nieobecna „Natura”
Rada Miejska odrzuciła protest do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obejmującego ul. Rybnicką, basenową i 26 Marca złożony przez Stowarzyszenie Ekologów „Pro Natura”. Podczas omawiania tej sprawy przedstawiciel tego stowarzyszenie nie był obecny.
Stowarzyszenie protestowało przeciwko dopuszczeniu zabudowy przemysłowej w okolicach Leśnicy, twierdząc, że dolina tej rzeki stanowi połączenie z terenami leśnymi. Postanowienia planu miały naruszać interes prawny Stowarzyszenia „Pro Natura”. Jak wyjaśniał radnym naczelnik Wydziału Architektury Winicjusz Kulej plan zagospodarowania przestrzennego został uzgodniony z wojewodą, a więc i Wydziałem Ekologii Urzędu Wojewódzkiego. Protest dotyczył terenów między ul. Rybnicką a torem kolejowym w okolicach stacji diagnostycznej i zakładu kamieniarskiego.
Tam gdzie rzeka zbliża się do ul. Rybnickiej są przewidziane tereny zielone - tłumaczył naczelnik Kulej. Reszta to tereny usług komercyjnych, ale zapisy planu przewidują pozostawienie 10% terenów zielonych. Leśnica przechodzi na drugą stronę i nie jest to już dolina rzeki.
Na sesji nie pojawił się przedstawiciel Stowarzyszenia „Pro Natura”, by bronić swoich racji. Radni protest odrzucili - podobne decyzje zapadły wcześniej podczas posiedzeń komisji Rady Miejskiej.
(jak)
Tam gdzie rzeka zbliża się do ul. Rybnickiej są przewidziane tereny zielone - tłumaczył naczelnik Kulej. Reszta to tereny usług komercyjnych, ale zapisy planu przewidują pozostawienie 10% terenów zielonych. Leśnica przechodzi na drugą stronę i nie jest to już dolina rzeki.
Na sesji nie pojawił się przedstawiciel Stowarzyszenia „Pro Natura”, by bronić swoich racji. Radni protest odrzucili - podobne decyzje zapadły wcześniej podczas posiedzeń komisji Rady Miejskiej.
(jak)
Najnowsze komentarze