Zagrają w ekstraklasie!
Władze Siatkarskiego Klubu Górnik Radlin podjęły decyzję, że drużyna seniorów wystartuje jednak w rozgrywkach Polskiej Ligi Siatkówki. Wybrany ponownie na prezesa Jan Jaszczak zapewnił, że zrobi wszystko, by w Radlinie istniała siatkówka na poziomie serii A I ligi. Podczas dokończonych obrad walnego zebrania członków klubu praktycznie nie rozważano już pomysłu wycofania zespołu z ekstraklasy i gry w II lidze.
Klubowa kasa co prawda nie jest pusta, ale nie pęka od gotówki. Z obietnic sponsorowania pierwszoligowej drużyny siatkarzy wycofała się firma Classen-Pol, która początkowo zapowiadała przekazanie 200 tys. zł. Poczta Polska, z którą prowadzone są rozmowy, potwierdziła, ze w ramach współpracy reklamowej w tym roku przekaże 20 tys. zł, poważniejsze wsparcie obiecuje natomiast o stycznia przyszłego roku. Trwają rozmowy władz klubu z innymi firmami, które zamierzają się włączyć w sponsorowanie drużyny.
Jeśli zrezygnujemy z gry w serii A społeczeństwo będzie miało cholerne pretensje - mówił prezes Jan Jaszczak podczas walnego zebrania członków klubu. Druga liga to byłaby degradacja wszystkiego - klubu, trenera i zawodników. Zainteresowanie byłoby mniejsze, szanuje się mocnych, a nie słabych. Rok temu mieliśmy trudną sytuację, a poradziliśmy sobie i stworzyliśmy zespół, który wywalczył awans do ekstraklasy. Musimy zewrzeć szeregi, brakuje nam niewiele. Nie mamy długów, nie mamy sytuacji, która by nas przekreślała. Musimy zastanowić się jak uzupełnić lukę w drużynie po Wiktorowiczu, Makaryku, Kabzińskim i Rusku. Federacja Polskiego Sportu naciska na utworzenie przez kluby ekstraklasy sportowych spółek akcyjnych, które mają się zająć prowadzeniem zawodowych drużyn. Do tej pory takie spółki mają Kędzierzyn, Sosnowiec i Bełchatów, inne kluby ich nie założyły. Są zainteresowani, żeby wejść do takiej spółki, ale tylko wtedy, gdy będziemy grać w serii A. Jako beniaminek będziemy mogli uzupełnić kapitał spółki w ciągu 2-3 lat.
Walne zebranie podjęło uchwałę o powołaniu sportowej spółki akcyjnej. Nowowybrany zarząd powierzył ponownie funkcję prezesa Janowi Jaszczakowi, który podkreślił, że warunkiem jego zgody na prezesurę była gra w serii A.
Z zespołu, który wywalczył awans do serii A odeszło kilku podstawowych zawodników. Do tej pory skład został uzupełniony przez Damiana Domonika z Raciborza w zamian za kilku młodych zawodników Górnika, Damiana Lisieckiego oraz wychowanków klubu. Nie rozwiązana jest sprawa transferów Pawła Szabelskiego z Olsztyna oraz Jarosława Sobczyńskiego z Tomaszowa. Testowani byli zawodnicy z Czech, ale ich pozyskanie do Górnika byłoby bardzo kosztowne. W Radlinie trenuje nadal czeski zawodnik grający na pozycji libero i być może jednak uda się doprowadzić do tego, ze wypełni on lukę po Pawle Rusku. Nie wiadomo jak zakończy się spór z Nysą o Jarosława Macionczyka, który po rocznym wypożyczeniu powinien powrócić do swojego macierzystego klubu.
Zespół Górnika będzie trenował i rozgrywał swoje mecze w hali przy kopalni „Jankowice” w Rybniku-Boguszowicach. Przychylność dla radlińskiego klubu wykazał rybnicki MOSiR, przeprowadzono tam prace, by dostosować halę do wymogów PLS. Konieczne jest jeszcze poprawienie oświetlenia. W najbliższym czasie siatkarze mają rozpocząć treningi już w Boguszowicach.
Występy Górnika Radlin w Polskiej Lidze Siatkówki to szansa promocji dla firm z naszego regionu. Mecze siatkarskie cieszą się ogromnym zainteresowaniem kibiców, wystarczy tylko wspomnieć o tłumach gorąco dopingujących kadrę narodową w katowickim Spodku podczas meczów Ligi Światowej. Walka radlińskich siatkarzy o awans do ekstraklasy odbywała się w wypełnionej do granic możliwości hali Domu Sportu, a rywalizacja z najlepszymi drużynami w Polsce wywoła z pewnością zainteresowanie sympatyków sportu w całym regionie. Mecze PLS będą transmitowane przez telewizję.
Władze klubu apelują do lokalnej społeczności o wsparcie swoich wysiłków w odpowiednim przygotowaniu drużyny do rozgrywek na najwyższym szczeblu. Każda złotówka, która trafi do klubu - czy to w formie reklamy czy wykupienia karnetu na mecze - nie zostanie zmarnowana. Udział w rozgrywkach ekstraklasy, gdzie występują najlepsi polscy siatkarze przyczyni się do rozpropagowania sportu w naszym regionie, zwiększy zainteresowanie młodzieży trenowaniem siatkówki, będzie także okazją do gorącego i kulturalnego dopingu - z czego siatkarscy kibice Górnika są znani nie tylko w naszym regionie. Pieniądze zainwestowane przez sponsorów przyniosą korzyść całej społeczności naszego regionu. Każda oferta współpracy zostanie przyjęta z wdzięcznością. Z władzami klubu można się kontaktować telefonicznie pod nr 7292346.
(jak)
Jeśli zrezygnujemy z gry w serii A społeczeństwo będzie miało cholerne pretensje - mówił prezes Jan Jaszczak podczas walnego zebrania członków klubu. Druga liga to byłaby degradacja wszystkiego - klubu, trenera i zawodników. Zainteresowanie byłoby mniejsze, szanuje się mocnych, a nie słabych. Rok temu mieliśmy trudną sytuację, a poradziliśmy sobie i stworzyliśmy zespół, który wywalczył awans do ekstraklasy. Musimy zewrzeć szeregi, brakuje nam niewiele. Nie mamy długów, nie mamy sytuacji, która by nas przekreślała. Musimy zastanowić się jak uzupełnić lukę w drużynie po Wiktorowiczu, Makaryku, Kabzińskim i Rusku. Federacja Polskiego Sportu naciska na utworzenie przez kluby ekstraklasy sportowych spółek akcyjnych, które mają się zająć prowadzeniem zawodowych drużyn. Do tej pory takie spółki mają Kędzierzyn, Sosnowiec i Bełchatów, inne kluby ich nie założyły. Są zainteresowani, żeby wejść do takiej spółki, ale tylko wtedy, gdy będziemy grać w serii A. Jako beniaminek będziemy mogli uzupełnić kapitał spółki w ciągu 2-3 lat.
Walne zebranie podjęło uchwałę o powołaniu sportowej spółki akcyjnej. Nowowybrany zarząd powierzył ponownie funkcję prezesa Janowi Jaszczakowi, który podkreślił, że warunkiem jego zgody na prezesurę była gra w serii A.
Z zespołu, który wywalczył awans do serii A odeszło kilku podstawowych zawodników. Do tej pory skład został uzupełniony przez Damiana Domonika z Raciborza w zamian za kilku młodych zawodników Górnika, Damiana Lisieckiego oraz wychowanków klubu. Nie rozwiązana jest sprawa transferów Pawła Szabelskiego z Olsztyna oraz Jarosława Sobczyńskiego z Tomaszowa. Testowani byli zawodnicy z Czech, ale ich pozyskanie do Górnika byłoby bardzo kosztowne. W Radlinie trenuje nadal czeski zawodnik grający na pozycji libero i być może jednak uda się doprowadzić do tego, ze wypełni on lukę po Pawle Rusku. Nie wiadomo jak zakończy się spór z Nysą o Jarosława Macionczyka, który po rocznym wypożyczeniu powinien powrócić do swojego macierzystego klubu.
Zespół Górnika będzie trenował i rozgrywał swoje mecze w hali przy kopalni „Jankowice” w Rybniku-Boguszowicach. Przychylność dla radlińskiego klubu wykazał rybnicki MOSiR, przeprowadzono tam prace, by dostosować halę do wymogów PLS. Konieczne jest jeszcze poprawienie oświetlenia. W najbliższym czasie siatkarze mają rozpocząć treningi już w Boguszowicach.
Występy Górnika Radlin w Polskiej Lidze Siatkówki to szansa promocji dla firm z naszego regionu. Mecze siatkarskie cieszą się ogromnym zainteresowaniem kibiców, wystarczy tylko wspomnieć o tłumach gorąco dopingujących kadrę narodową w katowickim Spodku podczas meczów Ligi Światowej. Walka radlińskich siatkarzy o awans do ekstraklasy odbywała się w wypełnionej do granic możliwości hali Domu Sportu, a rywalizacja z najlepszymi drużynami w Polsce wywoła z pewnością zainteresowanie sympatyków sportu w całym regionie. Mecze PLS będą transmitowane przez telewizję.
Władze klubu apelują do lokalnej społeczności o wsparcie swoich wysiłków w odpowiednim przygotowaniu drużyny do rozgrywek na najwyższym szczeblu. Każda złotówka, która trafi do klubu - czy to w formie reklamy czy wykupienia karnetu na mecze - nie zostanie zmarnowana. Udział w rozgrywkach ekstraklasy, gdzie występują najlepsi polscy siatkarze przyczyni się do rozpropagowania sportu w naszym regionie, zwiększy zainteresowanie młodzieży trenowaniem siatkówki, będzie także okazją do gorącego i kulturalnego dopingu - z czego siatkarscy kibice Górnika są znani nie tylko w naszym regionie. Pieniądze zainwestowane przez sponsorów przyniosą korzyść całej społeczności naszego regionu. Każda oferta współpracy zostanie przyjęta z wdzięcznością. Z władzami klubu można się kontaktować telefonicznie pod nr 7292346.
(jak)
- Numer: 38 (242)
- Data wydania: 14.09.04
Najnowsze komentarze