Wakacje z piratami
W bardzo ciekawy sposób spędziły dwa tygodnie nad morzem dzieci ze Świetlicy Środowiskowej w Pszowie. Mimo niezbyt sprzyjającej pogody podczas obozu w Pobierowie atrakcji nie zabrakło.
Taki obóz dla podopiecznych został zorganizowany po raz piąty, wzięła w nim udział około 20-osobowa grupa dzieci, które przez cały rok szkolny uczestniczą w zajęciach, organizowanych przez Świetlicę. Wyjazd jest swego rodzaju podsumowaniem i nagrodą za roczną pracę. Obóz ma charakter nie tylko wypoczynkowy, ale również edukacyjno-terapeutyczny.
Pracuje się w inny sposób niż w świetlicy - mówi dyrektor Renata Malinowska. Zajęcia odbywały się pod hasłem „Morska wyprawa dookoła świata”, w tej konwencji organizowaliśmy różnorodne zabawy - dzieci uczestniczyły w chrzcie morskim, przebierały się za piratów i Indian, spotykały się ze złotą rybką. Codziennie coś się działo, organizowaliśmy wycieczki, dzieci oglądały ruiny kościoła w
Trzęsaczu, katedrę w Kamieniu Pomorskim, gabinet figur woskowych i Aleję Gwiazd w Międzyzdrojach. Atrakcja było „polowanie” na autografy znanych aktorów. Dzieci poprzez zabawy uczyły się radzić sobie z problemami, niwelować stresy i napięcia, pozbywać się kompleksów i zahamowań, rozwijały swoją wyobraźnię i zdolności artystyczne. Program zajęć został ułożony pod kątem problemów, z którymi dzieci borykają się w swoim życiu codziennym.
Uczestnicy obozu dobrze się bawili mimo deszczowej pogody. Przygotowali m.in. przewodniki po Polsce dla przybyszy z dalekich wysp „Malu-Malu” a na tekturowych tackach malowały fotografie z tego wymyślonego archipelagu. Atrakcyjne były podchody zorganizowane jako poszukiwanie skarbu, którym okazał się worek słodyczy.
Świetlica Środowiskowa na osiedlu Kościuszki w Pszowie jest czynna do końca lipca, otwarta jest dla wszystkich dzieci - nie tylko swoich podopiecznych. Organizowane są wyjazdy na kąpieliska, zajęcia plastyczne, teatralne i sportowo-rekreacyjne. Dużą atrakcją były zajęcia kulinarne - dzieci smażyły naleśniki według wymyślonych przez siebie receptur m.in. z bananami.
Staramy się zorganizować dzieciom ciekawe wakacje - tłumaczy dyrektor Renata Malinowska. Większość z nich pozostaje w domu, chcemy więc, by mogły wyjechać i coś zwiedzić.
(jak)
Pracuje się w inny sposób niż w świetlicy - mówi dyrektor Renata Malinowska. Zajęcia odbywały się pod hasłem „Morska wyprawa dookoła świata”, w tej konwencji organizowaliśmy różnorodne zabawy - dzieci uczestniczyły w chrzcie morskim, przebierały się za piratów i Indian, spotykały się ze złotą rybką. Codziennie coś się działo, organizowaliśmy wycieczki, dzieci oglądały ruiny kościoła w
Trzęsaczu, katedrę w Kamieniu Pomorskim, gabinet figur woskowych i Aleję Gwiazd w Międzyzdrojach. Atrakcja było „polowanie” na autografy znanych aktorów. Dzieci poprzez zabawy uczyły się radzić sobie z problemami, niwelować stresy i napięcia, pozbywać się kompleksów i zahamowań, rozwijały swoją wyobraźnię i zdolności artystyczne. Program zajęć został ułożony pod kątem problemów, z którymi dzieci borykają się w swoim życiu codziennym.
Uczestnicy obozu dobrze się bawili mimo deszczowej pogody. Przygotowali m.in. przewodniki po Polsce dla przybyszy z dalekich wysp „Malu-Malu” a na tekturowych tackach malowały fotografie z tego wymyślonego archipelagu. Atrakcyjne były podchody zorganizowane jako poszukiwanie skarbu, którym okazał się worek słodyczy.
Świetlica Środowiskowa na osiedlu Kościuszki w Pszowie jest czynna do końca lipca, otwarta jest dla wszystkich dzieci - nie tylko swoich podopiecznych. Organizowane są wyjazdy na kąpieliska, zajęcia plastyczne, teatralne i sportowo-rekreacyjne. Dużą atrakcją były zajęcia kulinarne - dzieci smażyły naleśniki według wymyślonych przez siebie receptur m.in. z bananami.
Staramy się zorganizować dzieciom ciekawe wakacje - tłumaczy dyrektor Renata Malinowska. Większość z nich pozostaje w domu, chcemy więc, by mogły wyjechać i coś zwiedzić.
(jak)
Najnowsze komentarze