Z euro w koronie

Osiny stały się samodzielnym sołectwem zaledwie kilka lat temu, prawo zorganizowania dożynek mieszkańcy uznali za wielki zaszczyt. I postarali się, by to gminne święto było bardzo udane. Uroczystości rozpoczęły się od dożynkowej mszy św. odprawionej w miejscowym kościele parafialnym. Po południu uformował się korowód, który przejechał ulicami Osin. Przedstawiciele każdego sołectwa nieśli koronę dożynkową a na pojazdach przedstawiono wiele humorystycznych scenek - wiele z nich związanych było z Unią Europejską. Nawet na jednej z koron dożynkowych umieszczono symbol wspólnej europejskiej waluty. Przy kościele ustawiona została trybuna honorowa, z której uczestników pozdrawiali zaproszeni goście - byli wśród nich przedstawiciele władz gminy, powiatu i województwa, senator Adam Graczyński i poseł Andrzej Markowiak oraz władze zaprzyjaźnionej czeskiej gminy Dolna Lutynia. Korowód zakończył się na placu dożynkowym, gdzie nastąpiła oficjalna część uroczystości.

Ciężko wyrazić co Osiny przeżywają, jaką dumą napawa nas to, że takie tłumy zgromadziły się na dzisiejszych dożynkach - mówił sołtys Henryk Tomala. To dla nas historyczna chwila.

Starostowie dożynek Eryka Maks i Czesław Hołomek przekazali przedstawicielom władz gminy bochenek chleba wypieczonego z tegorocznych zbiorów. Odebrali go wójt Krystyna Durczok i przewodniczący Rady Gminy Stanisław Sitek.

Wójt Krystyna Durczok przypom-niała, że dożynki to jedna z najważniejszych uroczystości gminnych i dziękowała rolnikom za ich trud. Przedstawiła też sylwetki starostów dożynek.Nie mogę wyjść z podziwu w jaki sposób liczące 700 osób sołectwo wywiązało się z roli gospodarza dożynek - mówiła wójt. Tegoroczne żniwa były krótkie i przebiegały sprawnie, ale plony będą o 10% niższe od spodziewanych.

Eryka Maks prowadzi wraz z mężem dwuhektarowe gospodarstwo, które jest nastawione na hodowlę drobiu. Rocznie produkują 10 tys. kur, 5 tys. kaczek i 1,5 tys. gęsi. Starościna jest osobą przedsiębiorczą, pracowitą i pełną optymizmu a swoją pracę wykonuje z wielką pasją.

Czesław Hołomek jest właścicielem gospodarstwa o powierzchni 24 hektarów, które stworzył skupując ziemię od sąsiadów. Prowadzi je wraz z rodzicami, zajmuje się hodowlą bydła i trzody. Zna zasady ekonomii i potrafi dobrze kalkulować, chce mieć własną ubojnię, co pozwoli stworzyć zamknięty cykl od producenta do konsumenta.

Przewodniczący Rady Gminy Stanisław Sitek odczytał list od wicewojewody Andrzeja Waliszewskiego, który zapewniał, że rolnicy poszkodowani przez suszę i gradobicie nie zostaną pozostawieni bez pomocy. Będą mogli skorzystać z preferencyjnych kredytów. Na zakończenie części oficjalnej przedstawiciele Osin przekazali chleb dożynkowy sołectwu Bełsznica, które będzie gospodarzem przyszłorocznych dożynek gminnych. W części artystycznej wystąpił chór „Melodia” z Osin, przedszkolaki z Gorzyc, orkiestra dęta kopalni „Rydułtowy” z mażoretkami oraz kabaret „Hajer Kapela”. Dożynki, które odbywały się pod patronatem prasowym „Nowin Wodzisławskich”, zakończyła zabawa - „żniwówka” - do której przygrywał zespół „String”.

(jak)