Zawody z wystawą
Swoje dziesięciolecie obchodzi w tym roku miejscowe Zrzeszenie Miłośników Drobnego Inwentarza.
Z tej okazji w ostatni weekend sierpnia zrzeszenie zaprasza na dwudniową wystawę, która odbędzie się za budynkiem MOSiR-u w Radlinie. Otwarcie odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 9:00, a zamknięcie o 20:00. W niedzielę zwierzęta obserwować będzie można od godziny 9:00 do 16:00. Wstęp wolny dla dzieci i młodzieży uczącej się, zaś dla reszty płatny 3 zł. Podczas wystawy oceniane będą przez trzech zawodowych sędziów (w tym jednego z Czech) wystawione zwierzęta. Nie wszystkie zwierzęta mogą brać udział w tego typu imprezach. Tylko te rasowe, czyli takie, które nie pochodzą z krzyżówki dwóch gatunków - mówi Eryk Macionczyk, przewodniczący radlińskiego ZMDI. Udział w takich wystawach to zaszczyt dla hodowcy, jeżeli jego zwierzę zostanie championem to z pewnością wzrasta ranga jego hodowli.
Zrzeszenie powstało w 1993 roku. Pierwszym przewodniczącym został Joachim Salamon, który przewodził grupie 33 zapaleńców z terenu całego ówczesnego Wodzisławia, hodujących drobny inwentarz. Swoją siedzibę znaleźli w Domu Kultury w Radlinie, który wtedy jeszcze należał do KWK „Marcel”. Kolejnym przewodniczącym został Zbigniew Rek, a od maja 2001 roku Zrzeszeniu przewodzi Eryk Macionczyk z Marklowic, wielokrotnie nagradzany hodowca rasowych królików. Obecnie radliński ZMDI zrzesza 39 hodowców, w tym trzy kobiety.
Tradycją związku jest również prowadzenie kół młodzieżowych. Jak mówi jedna z członkiń Urszula Ryszka, kiedyś w każdej szkole były takie koła: Pamiętam dobrze kiedy jeszcze uczyłam, że takie grupy działały w wielu szkołach obecnego powiatu wodzisławskiego. Niestety przyszła reorganizacja szkolnictwa i wtedy koła zniknęły. Obecnie koła te na nowo budzą się do życia. Ich członkami zostają głównie synowie hodowców, obecnie radlińskie koło młodzieżowych hodowców liczy 8 chłopców.
(dg)
Zrzeszenie powstało w 1993 roku. Pierwszym przewodniczącym został Joachim Salamon, który przewodził grupie 33 zapaleńców z terenu całego ówczesnego Wodzisławia, hodujących drobny inwentarz. Swoją siedzibę znaleźli w Domu Kultury w Radlinie, który wtedy jeszcze należał do KWK „Marcel”. Kolejnym przewodniczącym został Zbigniew Rek, a od maja 2001 roku Zrzeszeniu przewodzi Eryk Macionczyk z Marklowic, wielokrotnie nagradzany hodowca rasowych królików. Obecnie radliński ZMDI zrzesza 39 hodowców, w tym trzy kobiety.
Tradycją związku jest również prowadzenie kół młodzieżowych. Jak mówi jedna z członkiń Urszula Ryszka, kiedyś w każdej szkole były takie koła: Pamiętam dobrze kiedy jeszcze uczyłam, że takie grupy działały w wielu szkołach obecnego powiatu wodzisławskiego. Niestety przyszła reorganizacja szkolnictwa i wtedy koła zniknęły. Obecnie koła te na nowo budzą się do życia. Ich członkami zostają głównie synowie hodowców, obecnie radlińskie koło młodzieżowych hodowców liczy 8 chłopców.
(dg)
Najnowsze komentarze