Czy koń lubi chipsy?

Zorganizowanie półkolonii było niemożliwe z powodu braku świetlicy, którą ze względu na fatalny stan budynku wyburzono. Mimo tego Ośrodek odwiedza ponad dwudziestoosobowa grupa wodzisławskich uczniów. Każdy z nich korzysta z dziesięciominutowego szkolenia praktycznego w siodle. Poznają u nas nie tylko podstawy jazdy konnej, ale także przekazujemy im informacje na temat zachowania koni, ich maści oraz ras, a także odpowiedniego zachowania się w stosunku do tych zwierząt. Myślę, że warto o tym mówić, bowiem dzieci często nie wiedzą, co koń je i próbują go karmić chipsami - podkreśla Henryka Skowronek, instruktor. Zajęcia w Kokoszycach to tylko część harmonogramu zajęć wakacyjnych, realizowanych w świetlicach na os. XXX-lecia i na Wilchwach. Jak podkreśla wychowawca Robert Biernat, codziennie do południa prowadzone są tutaj zajęcia profilaktyczno - wychowawcze. Organizujemy gry i zabawy oraz wycieczki m.in. do Wisły, Ustronia czy Tarnowskich Gór. Ponadto wychowankowie, ze względu na szczególną sytuację rodzinną, otrzymują  posiłek - dodaje.

(raj)