Jesteśmy bezpieczniejsi?
Z danych wynika, że w mieście jest spokojniej. Notuje się znaczny spadek przestępstw oraz wzrost ich wykrywalności. Jednocześnie drastycznie wzrosła liczba gwałtów, a głównym problemem pozostaje narkomania.
Informacji na temat bezpieczeństwa publicznego w mieście wysłuchali radni na ostatniej sesji. Z danych przedstawionych przez Wiesława Byzdrę z Komendy Powiatowej Policji, wynika, że w ubiegłym roku popełniono 2077 przestępstw, w tym 1718 o charakterze kryminalnymi i 169 gospodarczych, co w porównaniu z rokiem ubiegłym stanowi spadek o 285 tego typu zdarzeń. Spadła również liczba kradzieży mienia, a także odnotowano nieznaczny spadek rozbojów. Sporym sukcesem policjanci mogą się pochwalić, w zatrzymywaniu sprawców na gorącym uczynku. W ubiegłym roku udało im się to w 201 przypadkach - rok wcześniej w 147. W mojej ocenie ten stan zagrożeń systematycznie się zmniejsza, co nie znaczy, że nie występują zdarzenia bulwersujące i tragiczne - podkreśla Józef Pałka z Prokuratury Rejonowej w Wodzisławiu Śl. Jego zdaniem nie tylko w mieście, ale i w powiecie stwierdzono ogólny statystyczny spadek liczbyprzestępstw stwierdzonych i postępowań wszczętych.
Nie wszystkie statystyki wyglądają jednak tak zadowalająco. W 2002 r. odnotowano znaczący wzrost gwał-tów z 3 do 8. Należy też dodać, że na terenie miasta ujawniono w ubiegłym roku 130 nietrzeźwych kierowców, doszło do 19 wypadków drogowych oraz 327 kolizji. W wypadkach tych śmierć na terenie miasta poniosło 5 osób, natomiast na terenie całego powiatu zginęło 21 osób.
Jak podkreśla młodszy inspektor Wiesław Byzdra z Komendy Powiatowej Policji, ogólna wykrywalność przestępstw w ubiegłym roku wyniosła 49,6 proc. (48,9 proc rok wcześniej). Rejonem miasta najbardziej zagrożonym jest okolica rynku, park miejski oraz dworzec PKS i targowisko miejskie. W ubiegłym roku zanotowano tutaj 215 przestępstw i 68 wykroczeń. Najczęściej były to kradzieże torebek i portfeli oraz kradzieże z włamaniem do samochodów. Równie niebezpiecznie jest w okolicy ul. 26 Marca, Jana Pawła II, Harcerskiej, ks. Kubsza, Prusa, Słonecznej, Żeromskiego, a także przy sklepie Mini Mal. Odnotowano tutaj 126 przestępstw oraz 25 wykroczeń. Są to głównie kradzieże kieszonkowe na terenie wspomnianego sklepu oraz kradzieże z włamaniem do pozos-tałych placówek handlowych, a także włamania do samochodów. Nasilenie podobnych zdarzeń obserwuje się w okolicy dworca PKP, ul. Rybnickiej i sklepu Supersam. W ubiegłym roku odnotowano tutaj 169 przestępstw i 31 wykroczeń. W związku z zagrożeniami na osiedlach radni pytali m.in. o pracę dzielnicowych. Ich zdaniem niewielu mieszkańców ma z nimi kontakt. W. Byzdra sytuację tłumaczył brakami kadrowymi dodając, że już niebawem dodatkowy punkt dzielnicowego pojawi się przy ul. 26 Marca.
Bardzo ważnym elementem, który zabierał nam sporo czasu było zabezpieczenie imprez masowych. Zdecydowana większość dotyczy zabezpieczenia rozgrywek piłkarskich o mistrzostwo I ligi. Było w to zaangażowanych 1200 policjantów, ponadto 350 z oddziałów prewencji z Bielska Białej i 563 z Katowic. Własnymi siłami nie jesteśmy w stanie zabezpieczyć tego typu imprez - podkreśla W. Byzdra. Zwrócił on również uwagę na problem narkomanii. Na terenie mias-ta zatrzymano 32 osoby podejrzane o rozprowadzanie narkotyków, to dwukrotny wzrost w porównaniu z 2001 r. Jak podkreśla prokurator Józef Pałka, środki te wprowadzane są nie tylko do szkół, ale i instytucji publicznych i szpitali. Narkomania dotyka nie tylko młodzież, ale i osoby dorosłe.
(raj)
Nie wszystkie statystyki wyglądają jednak tak zadowalająco. W 2002 r. odnotowano znaczący wzrost gwał-tów z 3 do 8. Należy też dodać, że na terenie miasta ujawniono w ubiegłym roku 130 nietrzeźwych kierowców, doszło do 19 wypadków drogowych oraz 327 kolizji. W wypadkach tych śmierć na terenie miasta poniosło 5 osób, natomiast na terenie całego powiatu zginęło 21 osób.
Jak podkreśla młodszy inspektor Wiesław Byzdra z Komendy Powiatowej Policji, ogólna wykrywalność przestępstw w ubiegłym roku wyniosła 49,6 proc. (48,9 proc rok wcześniej). Rejonem miasta najbardziej zagrożonym jest okolica rynku, park miejski oraz dworzec PKS i targowisko miejskie. W ubiegłym roku zanotowano tutaj 215 przestępstw i 68 wykroczeń. Najczęściej były to kradzieże torebek i portfeli oraz kradzieże z włamaniem do samochodów. Równie niebezpiecznie jest w okolicy ul. 26 Marca, Jana Pawła II, Harcerskiej, ks. Kubsza, Prusa, Słonecznej, Żeromskiego, a także przy sklepie Mini Mal. Odnotowano tutaj 126 przestępstw oraz 25 wykroczeń. Są to głównie kradzieże kieszonkowe na terenie wspomnianego sklepu oraz kradzieże z włamaniem do pozos-tałych placówek handlowych, a także włamania do samochodów. Nasilenie podobnych zdarzeń obserwuje się w okolicy dworca PKP, ul. Rybnickiej i sklepu Supersam. W ubiegłym roku odnotowano tutaj 169 przestępstw i 31 wykroczeń. W związku z zagrożeniami na osiedlach radni pytali m.in. o pracę dzielnicowych. Ich zdaniem niewielu mieszkańców ma z nimi kontakt. W. Byzdra sytuację tłumaczył brakami kadrowymi dodając, że już niebawem dodatkowy punkt dzielnicowego pojawi się przy ul. 26 Marca.
Bardzo ważnym elementem, który zabierał nam sporo czasu było zabezpieczenie imprez masowych. Zdecydowana większość dotyczy zabezpieczenia rozgrywek piłkarskich o mistrzostwo I ligi. Było w to zaangażowanych 1200 policjantów, ponadto 350 z oddziałów prewencji z Bielska Białej i 563 z Katowic. Własnymi siłami nie jesteśmy w stanie zabezpieczyć tego typu imprez - podkreśla W. Byzdra. Zwrócił on również uwagę na problem narkomanii. Na terenie mias-ta zatrzymano 32 osoby podejrzane o rozprowadzanie narkotyków, to dwukrotny wzrost w porównaniu z 2001 r. Jak podkreśla prokurator Józef Pałka, środki te wprowadzane są nie tylko do szkół, ale i instytucji publicznych i szpitali. Narkomania dotyka nie tylko młodzież, ale i osoby dorosłe.
(raj)
Najnowsze komentarze