Będą obiady

Oficjalnie stołówkę już otwarto, jednak ze względów organizacyjnych będzie ona czynna prawdopodobnie na początku stycznia. Z posiłków będą mogli korzystać nie tylko uczniowie, ale również pozostali mieszkańcy jak i radni powiatowi podczas sesji. Jak zapowiadają właś-ciciele stołówki z firmy gastronomiczno-handlowej, ceny posiłków będą dostosowane do uczniowskiego budżetu, który jak wiadomo jest na ogół skromny. Wszystkie dania przygotowywane będą w restauracji znajdującej się w centrum miasta, a następnie przewożone na miejsce. W powstającej przy „budowlance” stołówce zatrudnienie znajdą cztery osoby - w tym dwie niepełnosprawne. Od kilku lat firma, o której mowa, zatrudnia osoby chore, na które otrzymuje dofinansowanie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Dofinansowanie obejmuje 18 miesięcy i jest przekazywane tylko wtedy, gdy osoba niepełnosprawna pracuje nie krócej niż 54 miesiące, czyli 2,5 roku. Na ogół zatrudniamy ludzi bez wykształcenia, dlatego też te 18 miesięcy, na które otrzymujemy środki z PFRON-u jest pewnym szkoleniem. Mimo tego, że obowiązuje nas okres tych 54 miesięcy, to zazwyczaj ci ludzie pozostają u nas dłużej - podejmują pracę na stałe - wyjaśnia Danuta Bąk, współwłaściciel firmy.

(raj)