Komunalne ciepło
Na początku lat 90. na terenie Radlina powstało kilka nitek ciepłowniczych, wykonanych w nowoczesnej technologii rur preizolowanych. Podłączono do nich około 120 domków jednorodzinnych - celem była eliminacja tzw. niskiej emisji z pieców węglowo-mułowych. Budowa była finansowana z budżetu miejskiego Wodzisławia (którego dzielnicą był wówczas Radlin), funduszy ekologicznych oraz wpłat samych mieszkańców. Jednak wzrost ceny ciepła spowodował, że stopniowo część właścicieli domków rezygnowała z tej formy ogrzewania. Obecnie pozostało około 60 indywidualnych odbiorców.
Na problem ten przedstawiciele Społecznych Komitetów zwracali uwagę już od kilku lat. Zorganizowano w tej sprawie kilka spotkań mieszkańców z przedstawicielami „Esoxu”, Elektrociepłowni „Marcel” oraz władz mias-ta. Kilkakrotnie dyskutowano na ten temat podczas sesji rady Miejskiej. Jednak do tej pory niewiele się zmieniło. W zeszłym roku wiceburmistrz Mirosław Chłodek wystąpił z pomysłem dotowania przez miasto utrzymania sieci ciepłowniczej, tak aby obniżyć koszty ponoszone przez mieszkańców. Teraz inicjatywa ta powinna doczekać się realizacji. Rada Miejska dokonała już zmiany w statucie Zakładu Gospodarki Komunalnej, która umożliwiła temu podmiotowi zajmowanie się utrzymaniem sieci ciepłowniczych, przesyłem, dystrybucją i handlem ciepłem. ZGK uzyskał wymaganą koncesję Urzędu Regulacji Energetyki. W budżecie miejskim przewidziano 50 tys. zł na dopłaty do utrzymania sieci. Z wykonanych obliczeń wynika, że mieszkańcy będą płacić o około 14% mniej za ogrzewanie swoich domków z ciepłociągów. Umowa z „Esoxem” na temat dzierżawy miejskich sieci ciepłowniczych wygasa w końcu sierpnia. Od września obsługą ciepłociągów będzie się zajmował Zakład Gospodarki Komunalnej. Prowadzone są rozmowy z „Esoxem” na temat liczników i studzienek.
To pierwszy przypadek w Polsce ingerencji gminy w cenę ciepła przy pomocy dotacji - mówi wiceburmistrz Chłodek. Działania miasta są realizacją postulatów Społecznych Komitetów. Chodzi o to, żeby mieszkańcy nie rezygnowali z ciepłociągów, które są ekologiczną formą ogrzewania. Liczymy, że gdy ciepło będzie tańsze także ci, którzy już się odłączyli powrócą do ogrzewania z sieci, a to wpłynie na poprawę stanu środowiska naturalnego w mieście.
(jak)
Najnowsze komentarze