Wtorek, 31 grudnia 2024

imieniny: Sylwestra, Melanii, Hermesa

RSS

Nasza impreza jest pełna radości. Mażoretki z całej Polski na mistrzostwach w Raciborzu

21.09.2021 00:00 red

500 choreografii, 100 konkurencji tanecznych i 90 zespołów to statystyka Otwartych Mistrzostw Polski Mażoretek, które trwały 3 dni w raciborskiej Arenie Rafako. – Ludzie do nas poprzyjeżdżali robiąc po 600 km – podkreślała Aldona Krupa-Gawron z SKZR Źródło.

Mistrzostwa Polski zorganizowano po dwuletniej przerwie i jak uważa Krupa-Gawron, mażoretki były „wygłodniałe” takiej rywalizacji. – Tancerki szlifowały swoje występy przez cały ten czas – mówi Nowinom.

Skala działa na wyobraźnię

90 zespołów podzielono na 7 rotacyjnych bloków, które nie nachodzą na siebie – to konieczność spełnienia wymogów obostrzeń pandemicznych. Przygotowano pół tysiąca choreografii tanecznych i 100 konkurencji tańca. Taki ogrom działa na wyobraźnię nawet tak doświadczonej uczestniczki różnych turniejów i mistrzostw jak Aldona Krupa-Gawron.

– Po 600 km ludzie poprzyjeżdżali do nas. Pod autokary gości przygotowano parkingi w pobliskich firmach, żeby wszystkich pomieścić – mówiła nam główna szefowa imprezy.

– Nasza impreza jest pełna radości i wolontariatu. Jego przykładem jest nasz piękny plakat wykonany przez Izę Adamiec z Tworkowa, z Uśmiechu. Bo mażoretkom jest łatwiej w karierach zawodowych. Wspólny taniec nauczył je godzić się z porażkami i naprawdę cieszyć sukcesami. A przede wszystkim wiedzą co to jest słowo: altruizm – uważa Aldona Krupa-Gawron.

Obsługa śpi na miejscu

15 osób zasiadało w jury, któremu przewodniczyła Jolanta Belko. Sędziowie są z Polski i Czech. Wszystkie podkłady muzyczne do prezentacji mażoretek przesłano akustykom wcześniej i nie ma charakterystycznego podchodzenia z płytką lub pendrive’em do ekipy realizującej dźwięk w sali.

Na miejscu udzielało się wielu wolontariuszy – to tancerki ze Źródła, ale także z Uśmiechu, z Kuźni, Czerwionki-Leszczyn czy Żor.

– Zapytaliśmy wszystkich wójtów w naszym powiecie czy mogą zostać fundatorami pucharów dla najlepszych w mistrzostwach. I wszyscy je zasponsorowali. Nasi goście z całej Polski są pełni podziwu, że mamy u siebie tak duże zaangażowanie społeczne w nasze mistrzostwa – zaznaczyła A. Krupa-Gawron.

Małymi krokami do przodu

Czy te mistrzostwa są szczytem marzeń co do goszczenia w Raciborzu dużej imprezy mażoretkowej? – Zróbmy te MP, a później pomyślimy nad Mistrzostwami Europy, a nawet Mistrzostw Świata. Bo jest myśl żeby się nadal rozwijać. To już 20 lat jak zajmujemy się w Raciborzu mażoretkami. Małymi krokami wciąż podążamy do przodu. Taka impreza jest pierwszy raz, ale jesteśmy w stanie robić kolejne – mówiła Aldona Krupa-Gawron.

Podkreśla „jedną najcenniejszą rzecz”. – Wszędzie, gdzie poprosiłam o wsparcie odpowiedź brzmiała „tak”. Ludzie dobrze nas kojarzą i ta atmosfera daje nam kopa do działania. I do przekonania, że można zrobić więcej. Wszyscy są nam przychylni, bo nasze środowisko się zna, lubi i szanuje – podsumowała pani Aldona.

(ma.w)


Aldona to fantastyczna organizatorka

Jolanta Belko sędzia główny mistrzostw powiedziała nam, że oceniano w kategoriach wiekowych: choreografia i kompozycja, technika ruchu oraz praca z przyborem. Rywalizowały kadetki, juniorki i seniorki. – Mamy tu dużą frekwencję i równie dużo choreografii. Na plus zmienia się poziom prezentacji i to w każdej kategorii. Umiejętności dzieci rosną z każdym rokiem, jest coraz lepiej – stwierdziła J. Belko. Towarzyszył jej międzynarodowy skład, są tu sędziowie od tańca i wyspecjalizowani w ocenie mażoretek. – Aldona Krupa-Gawron jest fantastyczną osobą i trzeba ją wspierać, w tym co robi. To doskonały trener i organizator. Trzymać tak dalej! Taka impreza jest bardzo potrzebna środowisku. Czy można wejść szczebel wyżej? Oczywiście. Polskę stać na Mistrzostwa Europy i świata także – stwierdziła sędzia.

  • Numer: 38 (1533)
  • Data wydania: 21.09.21
Czytaj e-gazetę