Śladami błogosławionego księdza. Międzynarodowa wizyta pod więzieniem

Oprócz księdza W. Henkesa Racibórz odwiedzili także księża: Wolfgang Steinmetz, Rüdiger Guckelsferger i Michael Kohlhaas. Pod tablicą pamiątkową przy więzieniu spotkali się z radnym miejskim Piotrem Klimą – inicjatorem upamiętnienia w Raciborzu postaci błogosławionego księdza. Przypomnijmy, że chodzi o postać kapłana, który w czasie II wojny światowej pełnił posługę na terenach m.in. ziemi raciborskiej. Za sprzeciwianie się nazistom trafił wpierw do więzienia, a później do obozu koncentracyjnego, gdzie zmarł śmiercią męczeńską. Jego kult jest szczególnie żywy w rejonie pogranicza polsko-czeskiego (m.in. Branice, Strahowice). – Byli także w Kietrzu. Część z księży niemieckich pochodzi z regionu, gdzie urodził się i uczył błogosławiony – z miejscowości Ruppach oraz z Limburga – diecezji, w której odbyła się uroczytość beatyfikacji – wyjaśniał – Piotr Klima.

Radnemu towarzyszyła siostra Elżbieta Cińcio z DPS-u św. Notburgii. To ona, na początku swej posługi zakonnej, zetknęła się z opowieściami starszych sióstr o ksiądzu-męczenniku, wspominanym m.in. w rejonie Branic i Kietrza. Gdy ruszył proces beatyfikacyjny, zwróciła się do P. Klimy o włączenie się Raciborza w upamiętnienie postaci ks. Richarda Henkesa, który był tu więziony. Dzięki staraniom rajcy, odbyła się uroczystość i postawiono tablicę pamiątkową.

To miejsce pamięci odwiedzili 21 sierpnia duchowni z Niemiec i Czech. Odmówili pod tablicą modlitwę „Ojcze Nasz” w trzech językach – czeskim, polskim i niemieckim. W rozmowie z raciborzanami interesowali się m.in. współczesną działalnością zakładu karnego.

Klima poinformował gości o zamiarze zorganizowania pielgrzymki śladami bł. R. Henkesa jak i zaproszenia do Raciborza arcybiskupa Alfonsa Nossola w związku z pamięcią o tym kapłanie.

Księża z Niemiec i Czech złożyli swoje wpisy w księdze pamiątkowej, która powstała przy okazji raciborskich uroczystości upamiętnienia postaci księdza Henkesa. Raciborski radny zabrał przyjezdnych na Zamek Piastowski, a w prezencie dał im upominkowy zestaw piwa z miejscowego Browaru oraz książkę Pawła Newerli o dziejach Raciborza.

(ma.w)