Rolnikom trudniej
Od stycznia na terenie województwa śląskiego działa tylko jeden Wojewódzki Ośrodek Doradztwa Rolniczego z siedzibą w Częstochowie. Zlikwidowano ośrodki w Mikołowie i Bielsku-Białej. Protestują przeciwko temu wojewoda śląski oraz samorządowcy, w tym z terenu powiatu raciborskiego.
Do uszczuplenia sieci WODR-ów doszło na mocy nowelizacji ustawy o doradztwie rolniczym oraz rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Niezadowolone samorządy wysłały już protest do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Raciborzanom zależy na utrzymaniu ODR w Mikołowie. Był to jeden z najstarszych ośrodków tego typu w kraju, położony w centralnej części województwa śląskiego, z bardzo dobrą możliwością dojazdu rolników z każdego regionu.
Pracownicy ODR w Mikołowie dysponują dużym doświadczeniem, a służby doradcze ośrodka cieszą się dużym uznaniem wśród śląskich rolników. Decyzja ministra rodzi niebezpieczeństwo szybkiego niszczenia jego bazy merytorycznej, budowanej przez wiele lat ze środków publicznych.
Protest wojewody śląskiego w tej sprawie został, niestety, zignorowany przez władze centralne. Pod pismem z powiatu raciborskiego podpisali się starosta oraz wójtowie i burmistrzowie gmin. Czytamy w nim: „Jesteśmy zaskoczeni wprowadzeniem takich utrudnień dla rolników i otoczenia rolnictwa w dobie zwiększonego zapotrzebowania na usługi w zakresie pomocy unijnej oraz bieżącej obsługi rolników. Województwo śląskie jest województwem na styku kilku kultur, obszarem o różnorodnym zagospodarowaniu, ale siedziba Wojewody i wszelkich służb pomocniczych zawsze znajdowała się w Katowicach jako tradycja i punkt centralny o równych w miarę odległościach dla wszystkich powiatów tego województwa (...) Z tego powodu nie jest dla nas zrozumiała decyzja zawarta w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o lokalizacji ośrodka w Częstochowie”.
(w)
Pracownicy ODR w Mikołowie dysponują dużym doświadczeniem, a służby doradcze ośrodka cieszą się dużym uznaniem wśród śląskich rolników. Decyzja ministra rodzi niebezpieczeństwo szybkiego niszczenia jego bazy merytorycznej, budowanej przez wiele lat ze środków publicznych.
Protest wojewody śląskiego w tej sprawie został, niestety, zignorowany przez władze centralne. Pod pismem z powiatu raciborskiego podpisali się starosta oraz wójtowie i burmistrzowie gmin. Czytamy w nim: „Jesteśmy zaskoczeni wprowadzeniem takich utrudnień dla rolników i otoczenia rolnictwa w dobie zwiększonego zapotrzebowania na usługi w zakresie pomocy unijnej oraz bieżącej obsługi rolników. Województwo śląskie jest województwem na styku kilku kultur, obszarem o różnorodnym zagospodarowaniu, ale siedziba Wojewody i wszelkich służb pomocniczych zawsze znajdowała się w Katowicach jako tradycja i punkt centralny o równych w miarę odległościach dla wszystkich powiatów tego województwa (...) Z tego powodu nie jest dla nas zrozumiała decyzja zawarta w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o lokalizacji ośrodka w Częstochowie”.
(w)
- Numer: 3 (666)
- Data wydania: 18.01.05
Najnowsze komentarze