Czy czujesz się bezpiecznie na ulicy wieczorem w Raciborzu?
Ankieta powiązana z Czy czujesz się bezpiecznie na ulicy wieczorem w Raciborzu?
Łącznie głosów: 848.
Komentarze
19 komentarzy
za dobrych czasow,mieszkancy czuli sie bezpieczniej.owczesna milicja byla widoczna na kazdej ulicy.lokale takie jak klepka,raciborska,byly siedliskiem tzw.elementu.wystarczl jeden gliniarz,lub dwoje-zadyma pare gum na grzbiet i byl spokoj.kiedys na ulicy dlugiej szczury ktorzy krali w kubki,trzy karty,chociaz cwaniaki policji sie bali.pamietam takiego gliniarza jezeli sie nie myle to na niego mowili torello,przylal tym szczurom po gebie,szczegolnie uciazliwym byl koniu.jego sie bali,ale to byly inne czasy.dzisiaj interes lokali jest wazniejszy niz spokoj ludzi.komuno wroc.
Why not? Łajka;D
Faktem jest to ,że nikt nic nie robi żebyśmy czuli się bezpieczniej.Wystarczyłoby zrobić jakieś spotkania z policja,psychologiem czy innym specjalistą.
Mieszkam w Raciborzu od zawsze i powiem wam że dawniej w moim mieście było bezpieczniej-dzisiaj ważniejszy jest biznes,mamona,dobre stanowisko władzy-a bezpieczeństwo obieca się raciborzanom przy wyborach-a może się mylę???
Bezpiecznie jest dla Chuliganuw jak sa w grupie
Bo wy tam wiecie na kogo pora .. ;]
Na wszystkich przyjdzie pora sprawiedliwości.Przyszła po takich cwaniaków jak Baumert,Uszy czy ostatnio Kurasia i przyjdzie po pozostalych .
Siejecie ferment jak nie wiadomo co... Bezpiecznie jest na miescie wieczorem..
Teraz jest bezpiecznie, bo w zasadzie większość osób stwarzających zagrożenie wyjechała za granicę lub siedzi w więzieniach. Bogu dziękować za otwarcie granic i to, że te wszystkie debile, które wcześniej zaczepiały ludzi, porozłaziły się po holandiach, GB itp..
Czy to nie na jednym memoriale pewien łobuz -przepraszam teraz się mówi biznesmen w obecności p.Prezydenta pobił jakiegoś ixsińskiego bez jakichklwiek konsekwencji ! Czy czasem nie ten sam pseudo biznesmen nie klepie się po ramieniu z naszymi mundurowcami ? Jak tu ma być spokojnie w tej naszej OAZIE SPOKOJU ?!
Tu wszystko jest do góry nogami. Władza demokratyczna, społeczeństwo komunistyczne, niczym w tyglu diabła bigos jak się patrzy. Jak ktoś coś chce zmienić to zaraz zostaje potępiony, ludzie na stanowiskach większe łobuzy niż Ci o których wszyscy się boją, wszak młody tylko siłą swą frustracje może wyładować bo nic więcej się tu nie dzieje. Jak się chce coś zrobić to tu kłoda tam kłoda, jesteś czysty to trzeba cię zwymyślać. Szans na poprawę nie widzę bo nadzieja zabrała nogi za pas i już ucieka.
Uciekanie w niebyt i chowanie głowy w "piasek"-też nic nie da-a raczej da przyzwolenie ,młodym że liczy się tu i teraz i tylko moja racja-a gdy poparte jest to jeszcze odpowiednim trunkiem w barze lub restauracji czynnych aż do wyjścia ostatniego klienta.Wracają więc o 2-3 w nocy gotowi cały świat urządzić na swoją "modę" i dla swoich potrzeb-a władza jest bez władzy -chyba że uda się złapać jakąś staruszkę co prowadzi pieska bez smyczy
Pytanie jest w sam raz na czasie.Tylko czy zadawanie go ma jakiś większy sens,skoro nasze władze patrzą na miejską bandytkę jak na spóściznę kulturową naszego Raciborza.Patrząc przez pryzmat czasu widzimy jak złodzieje-kupkarze,koniki i inne odchudy spoleczne krzywdzili szarego "kowalskiego"a teraz są dofinansowywani i wspierani przez miasto.Możliwe,że czas zmienił również charaktery tych ludzi ale ja nadal boję się nakoksowanych łobuzów z Uni.Czasy się zmieniają i rośnie nowa grupa dominatorów ulicznych-pseudo kiboli trenujących u boku zapaśników a szukających mocnych wrażeń na raciborskich ulicach.Tylko komu zawdzięczamy wspieranie tego procederu ? NASZEMU MIASTU !
Jest tak niebezpiecznie ze ja tylko wychodze wieczorem z odbespieczona bronia!
Redakcjo! ułóżcie te odpowiedzi po kolei, bo macie misz-masz. Po "raczej tak" ma być "raczej nie" a zamiast "tak" i "nie" - "zdecydowanie tak" i "zdecydowanie nie" a ostatnią odpowiedź wywalcie, bo jest niesymetryczna. Możecie po środku wstawić "ani tak, ani nie" albo na końcu "trudno powiedzieć". Czyli najzwyczajniejsza w świecie skala Likerta. Pozdrawiam
Jak cie matka faszerowała za młodu obierkami z buraków to rzeczywiście możesz czuć się kimś. Tyle tylko, że wzbudzasz w większości litość i szkoda na ciebie nawet napluć. Pozdrów swojego chłopaka w sandałach z auchan.
heh ;] no pewnie ze bezpiecznie sie idzie czuc jak sie jest kims ;]]] pozdRo PF 07'
Wystarczy spojrzeć co dzieje się pod sklepem nocnym w Raciborzu..
Jak może być bezpiecznie gdy interes barów i restauracji jest ważniejszy niż mieszkańców tego osiedla,ŻÓLKIEWSKIEGO 22-to klasyczny przykład do 3-4 w nocy głośna muzyka,głośne śpiewy,krzyki i burdy -i władza odpowiedzialna za to GŁUCHA I MA NAS .........