Szpitalny park w nowej odsłonie. Teraz czas na monitoring

Jeszcze niedawno park w najbliższym otoczeniu Wojewódzkiego Szpitala Chorób Płuc – delikatnie rzecz ujmując – nie prezentował się zbyt okazale. Był mocno naznaczony upływem czasu. Szpital nie miał środków na jego odnowienie, bowiem wszystkie fundusze trafiają na wyposażenie placówki w sprzęt medyczny, zatrudnienie lekarzy i leczenie pacjentów. - Nasz szpital dysponuje nowoczesnym wyposażeniem, doskonałą kadrą medyczną, ma swoją renomę. Skupiamy się na jego podstawowej funkcji, jaką jest leczenie. W to inwestujemy zdecydowaną większość środków, również tych pozyskiwanych z zewnętrznych źródeł. Potrzeby dotyczące otoczenia szpitala znajdują się niestety siłą rzeczy na końcu, jeśli chodzi o ich finansowanie – tłumaczył nam rok temu Norbert Prudel, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Chorób Płuc w Wodzisławiu Śl.

Dużo udało się zrobić

Dlatego szpital zdecydował się na start w ubiegłorocznej, II edycji Marszałkowskiego Budżetu Obywatelskiego województwa śląskiego (MBO). Wystawił projekt o nazwie „Zielona ławeczka”, nad którego promocją pracowała Izabela Tomiczek, rzecznik prasowa szpitala, zarazem radna powiatowa. Projekt zakładał poprawę otoczenia szpitala. Oszacowano go na 117,9 tys. zł. Dzięki skutecznemu lobbingowi wśród mieszkańców miasta, w internetowym głosowaniu mieszkańców województwa projekt uzyskał wymagane wsparcie. „Zielona ławeczka” mogła zostać zrealizowana. I właśnie zakończono prace, dzięki którym otoczenie szpitala zyskało nowy blask. Od frontu odnowiono część parku, który zyskał nowe ławki i inne elementy małej architektury, czyli kosze na śmieci, chodniki, schody, a nawet… paśnik dla zwierząt leśnych, odwiedzających park.

Wiele nadal zrobić trzeba

Zarazem widać, że nie wszystko udało się odnowić. Oczywiście nie było mowy, żeby za pozyskane środki odnowić cały kilkuhektarowy park. To ze względów finansowych i czasowych zupełnie nie wchodziło w rachubę. Rewitalizacji poddano tylko najbliższe otoczenie szpitala, ale i tu w oczy rzuca się brak części chodnika. - Nasz park nie został w całości odnowiony, bowiem to wymagałoby większych nakładów finansowych. Chcemy jednak w przyszłości kontynuować tutaj prace. Przede wszystkim przedłużyć chodnik i być może odnowić nasz parkowy posąg Diany – mówi Izabela Tomiczek. - To, co już udało się zrobić, jest dla nas punktem wyjścia do dalszej rewitalizacji szpitalnego parku – dodaje Mirosław Tomas, kierownik działu gospodarczego szpitala. - Cieszy nas jednak, że już teraz nasi pacjenci, czy osoby ich odwiedzające, tak samo mieszkańcy Wilchw, mają gdzie usiąść i odpocząć – mówi dyrektor Norbert Prudel.

Tym bardziej że rewitalizacją objęty został nie tylko sam park, ale również dwa skwery: jeden na dziedzińcu szpitala, a drugi przy wejściu do przyszpitalnej poradni, znajdującej się z tyłu szpitala. - Bardzo dziękujemy tym wszystkim, którzy głosowali na nasz projekt. Bo to dzięki nim udało się pozyskać środki finansowe – podkreśla Izabela Tomiczek.

Szansa na kolejne wsparcie, a więc mieszkańcy do dzieła

Tomiczek ma nadzieję, że mieszkańcy miasta nie zawiodą również w tegorocznej, III edycji MBO. Bo szpital przygotował kolejny projekt, na który chce pozyskać dofinansowanie z MBO. Zadanie pod nazwą „Bezpieczeństwo i poprawa komunikacji w Wojewódzkim Szpitalu Chorób Płuc” zakłada zainstalowanie systemu monitoringu i wymianę centrali telefonicznej w szpitalu na nowoczesną. Monitoring przyda się do monitorowania tego, co dzieje się wokół szpitala, zwłaszcza że przyszpitalny park jest miejscem ogólnodostępnym. Instalacja kamer ma poprawić bezpieczeństwo i zapobiec dewastacji szpitalnego mienia. Z kolei nowy system komunikacji ma usprawnić kontakt pacjenta ze szpitalem i lekarzami oraz szpitala z podmiotami zewnętrznymi. - mamy z tym obecnie problem, bo nasza centralka telefoniczna jest starego typu. Często pacjenci nie mogą się zwyczajnie dodzwonić. To problem, który chcemy rozwiązać – mówi Mirosław Tomas. Ale żeby się to udało, zadanie – podobnie jak ubiegłoroczna „Zielona ławeczka” - musi uzyskać odpowiednio dużą liczbę głosów mieszkańców województwa. Dyrekcja szpitala nie ukrywa, że liczy zwłaszcza na wsparcie mieszkańców Wodzisławia i powiatu wodzisławskiego. Tym bardziej że do zyskania jest kwota 377 tys. zł. Bez niej szpital nie ma co marzyć o monitoringu. Głosowanie odbędzie się od 1 do 19 września br. na stronie bo.slaskie.pl

Zabytkowe miejsce

Szpital mieści się w zabytkowym budynku z końca XIX w. Kiedyś działało tu sanatorium dla chorych na gruźlicę. Ceglane budynki wzniesiono na potrzeby Volks – Heilstätte für Lungenkranke zu Loslau ober Schlesien. Dziś to prawdziwa perełka Ziemi Wodzisławskiej. Zespół składa się z pawilonu głównego, gmachu administracyjno-gospodarczego, kotłowni, domu mieszkalnego i willi. Wyjątkowo okazale prezentuje się pawilon główny sanatorium, który wzniesiony został z cegły, na planie prostokąta. Ma cztery kondygnacje, a przykryto go dachem wielopłaszczyznowym. Szpital otoczony jest parkiem o powierzchni 9 hektarów, będącym częścią lasów otaczających pobliski Balaton.

Konkurencja spora

Na tegorocznej liście budżetu obywatelskiego znajduje się 120 zadań zgłoszonych przez mieszkańców województwa śląskiego. W tegorocznej edycji MBO mieszkańcy będą mogli głosować na pomysły spośród 28 zadań w puli EKO oraz z 92 zadań w puli REGIO w podziale na 7 podregionów, w tym 12 zadań w podregionie P3 (obejmującym powiaty: mikołowski, raciborski, rybnicki, wodzisławski oraz miasta na prawach powiatu: Jastrzębie Zdrój, Rybnik, Żory). Konkurencja jest więc spora.