Prezydent Polowy po raz trzeci rozmawiał z rodzicami o kosztach oświaty [NA ŻYWO]
Spotkanie w Urzędzie Miasta Racibórz trwało 3,5 godziny. W czwartek 12 grudnia Dariusz Polowy podjął rodziców uczniów z czterech szkół w centrum - SP4, SP13, SP15 i SP18. Po raz pierwszy w rozmowach wziął udział naczelnik WEKiS Krzysztof Żychski. Transmitowaliśmy wydarzenie na żywo. Zapis można teraz odtworzyć.
Po dwóch spotkaniach w sali Kolumnowej, trzecie odbyło się w dużo mniejszym pomieszczeniu - sali Błękitnej. Przyszło nań około 30 osób. Było trzech radnych: Piotr Klima (zabrał głos, nie określił czy jest zwolennikiem czy przeciwnkiem likwidacji którejś ze szkół) oraz Jarosław Łęski z NaM i Dawid Łomnicki (Niezależni Michała Fity).
Urzędnicy pokazali rodzicom najnowsze dane na temat pojemności szkół z centrum. Naczelnik Żychski odbył wizyty w czterech placówkach i w obecności dyrektorów dokonał aktualnych pomiarów wszystkich pomieszczeń. W trakcie dyskusji rodzice i dyrektorzy szkół wykazywali błędy w obliczeniach szefa WEKiS. Kwestionowali jego wiarygodność co do innych danych na temat szkół. Szef miejskiej oświaty zobowiązał się do przygotowania planu zajęć - symulacji - dla szkół, gdyby doszło do likwidacji jednej z placówek i dzieci musiały się przenieść do innych.
Przybyli do urzędu domagali się od włodarza konkretów: czy i którą szkołę chce likwidować. D. Polowy kolejny raz podkreślał, że nie ma żadnej decyzji w tej sprawie, a on skupia się teraz na rzetelnym sprawdzeniu możliwości oszczędności w wydatkach oświatowych. Podkreślał, że przygotował swoje obliczenia powierzchni w placówkach by zweryfikować analizę przygotowaną poprzednim razem przez rodziców (piszemy o niej tutaj).
Sebastian Dworak przedstawiciel rodziców opowiedział o rozmowach ze śląskim wicekuratorem oświaty. Miał od niego uzyskać zapewnienie, że Kuratorium nie zgodzi się na likwidację dużej szkoły w centrum Raciborza. D. Polowy oznajmił, że z przedstawicielem kuratorium nie rozmawiał na temat likwidowania placówki oświatowej w centrum miasta.
Padł jednak ważny konkret: po dokonanych obliczeniach z dalszego analizowania wykluczono SP18.
Jest planowane kolejne spotkanie.
Prezydent zakończył dyskusję życzeniami świątecznymi:
Wszystkiego dobrego i opieki Najwyższego.
Obszernie na temat rozmów Polowy - rodzice napiszemy w Nowinach Raciborskich. W materiale wideo całe 3,5 godzinne spotkanie prezydenta, rodziców i kadr oświaty z czeterch placówek.
Komentarze
13 komentarzy
Dokładnie. To najbardziej rozwydrzona grupa zawodowa w kraju.
Wszyscy już rozumieją, że mamy w Racku za dużo szkół. Widzę, że grupka nauczycieli dzielnie walczy o swoje etaty i wygodne posady. Chcieliby uczyć po kilka dzieci w klasie, żeby mieć cały rok wakacje. A my mamy dopłacać coraz więcej. Takich głupków już wielu nie ma co by uwierzyło, że belfrom chodzi o dzieci. Pokazali swoją twarz podczas strajku. Teraz się mszczą na Polowym, bo załatwił wtedy zastępstwa i egzaminy się odbyły. Tyle w temacie
Czy nie jest tak, że najwięcej stracą (także finansowo) dyrektor i wicedyrektorzy ewentualnie zamkniętej szkoły?
Jakie to spotkanie z rodzicami ?. Przecież większość na sali to nauczyciele !
Człowieku o czym ty mówisz to jest zła decyzja Największe koszty generują szkoły na dzielnicach wiec dlaczego ich nie likwiduje Jakie oszczędności tu nie o oszczędności chodzi
Reszta raciborzan nie chce płacić na puste szkoły i za urlopy nauczycieli. Skoro koszty oświaty w Raciborzu są tak rozdmuchane to w końcu coś z tym trzeba zrobić. Jeśli trzeba zamknąć szkołę, to trudno. NIe takie rzeczy się robi. Mam tylko nadzieję, ze jest to dobrze przemyślane.
To jakaś kpina by taki człowiek był prezydentem. W piastowaniu tego urzędu potrzebna jest mądra strategia o szerokich horyzontach, mądrzy doradcy ze środowiska którego dany problem dotyczy-my mamy plakaciarza i pielucharza którzy ochoczo zabierają się za pozorne, podkreślam POZORNE polepszenie budżetu miasta kosztem, którego nie da się przedstawić ponieważ jest bezcenny- Dzieci. Szerokości Panie prezydencie o opieki Najwyższego! Dla mnie jest pan porażką.