Mural na dziesięciopiętrowym budynku w Raciborzu. Zniknie równie szybko jak powstał?
Autorzy malowidła wykorzystali rusztowanie, które zostało rozstawione celem docieplenia budynku.
Malowidło powstało w nocy z 28 na 29 maja na budynku mieszkalnym przy Katowickiej/Chorzowskiej w Raciborzu.
Nie wiadomo kto jest autorem dzieła. Blok wchodzi w skład zasobów spółdzielni mieszkaniowej Orłowiec. Zarządcy zamierzają zgłosić sprawę policji.
Już dziś wiadomo, że żywot malowidła będzie bardzo krótki - wkrótce mural zniknie pod warstwą docieplenia.
W galerii publikujemy zdjęcia gigantycznego malowidła.
Komentarze
12 komentarzy
Ale dzieło zostanie dla potomnych pod styropianem....I to jest cenne..Nie rozdzierajcie szat.
A co tu zgłaszać, jak robią remont i tak czy siak to przykryją? Mural profeska. Gratki
Super to.wygląda
Piękny mural. Gratuluję wykonawcom tego dzieła:)
Imponujące dzieło, wielki szacun!
Takie dzieła robi się dla chwały i potomnych, szkoda ze zniknie. Spółdzielnia powinna to docenić bo to jest sztuka uliczna, uprawia ją niejaki Banksy znany na całym świecie graficiarz, artysta.
Teraz nie trzyma się obrazów w domach ale maluje się na ścianach, murach i innych eksponowanych miejscach.
Za taką "zbrodnię" należy się co najmniej 20 lat z Trynkiewiczem...
W innych miastach murale są na "wagę złota", podziwiane I uwieczniane na zdjeciach. Tylko w zaściankowych miejscowościach ten rodzaj sztuki zniża się do parteru i porównuje z wandalizmem.
Good Job!