Krzysztof Żychski nowym szefem edukacji w UM Racibórz [konferencja prezydenta Polowego]
Włodarz Raciborza poinformował 1 marca na posesyjnej konferencji prasowej o tym, kto wygrał konkurs na Naczelnika Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Urzędu Miasta Racibórz. Mówił także o rezygnacji urzędu z przenosin SP4 na ulicę Kasprowicza.
K. Żychski to przedsiębiorca ("Zakład Produkcyjno-Usługowo-Handlowy "Krymar" Krzysztof Żychski" to firma zajmująca się sprzedażą odzieży. Firma mieści się przy ul. Morawskiej w Raciborzu; prezydent powiedział, że K. Żychski prowadzi działalność od 20, zatrudniał 30 pracowników). To mieszkaniec raciborskich Markowic. Ma 42 lata. Był członkiem Miejskiej Komisji Wyborczej w ostatnich wyborach samorządowych, reprezentował w niej komitet Dariusza Polowego. Jak podał prezydent, nowy szef edukacji miejskiej ukończył Wyższą Szkołę Zarządzania w Opolu, specjalizację Zarządzanie i Ekonomika Oświaty.
Wyboru nowego naczelnika dokonała trzyosobowa komisja konkursowa, której przewodniczył Dariusz Polowy. W skład komisji, która wybrała nowego naczelnika wchodzili także Sekretarz Miasta Tomasz Kaliciak (członek komisji) oraz Agnieszka Halota (członek komisji).
W konkursie startowało 7 osób. Konkurencja wydawała się silna. Z naszych informacji wynika, że wśród nich były (nieoficjalnie): osoba startująca w minionych wyborach z KWW Michała Fity (nauczyciel w jednej z raciborskich szkół); radny jednej z gmin powiatu raciborskiego i doświadczony nauczyciel; osoba pracująca w przeszłości w służbach oświatowych Miasta Rybnik; jeden z urzędników zatrudnionych aktualnie w wydziale edukacji raciborskiego urzędu oraz były kurator oświaty w woj. opolskim.
D. Polowy powiedział dziennikarzom, że jego nowy podwładny będzie kładł nacisk na jakość kształcenia w raciborskich placówkach, a za cel działań edukacyjnych stawia dobro dziecka. - Pana Krzysztofa cechuje zadaniowość, realizacja wyznaczonych celów - scharakteryzował nowego naczelnika na konferencji. Prezydent zapytany czy kandydat odnosił się w swojej wizji dla przyszłości raciborskiej oświaty do ewentualnych zmian w sieci szkolnej (likwidacja placówek) odparł, że na poziomie konkursu o takich zagadnieniach nie dyskutowano.
Oto pełna wypowiedź prezydenta o zwycięzcy konkursu:
W tym co przedstawił pan Żychski najważniejsze było, że zrobił to bez kompleksów i bez obciążeń. Dla niego głównym elementem jest jakość kształcenia i to, że celem działania oświaty jest dziecko. Oczywiście aby cel – prawidłowe kształcenie dzieci - osiągnąć potrzebna jest kadra i baza materialna, a wszystko zorganizowane racjonalnie.
Pan Krzysztof ma podejście do obowiązków zadaniowe. Potrafi wyznaczać cele i w ramach tego się poruszać, rozwiązywać duży problem przez kolejne kamienie milowe tej drogi.
Czy rozmawialiśmy o koncepcji przyszłej sieci placówek oświatowych? Na takim poziomie szczegółowości jeszcze nie, nie na tym poziomie - rekrutacji. Trudno wymagać by ktoś to robił aplikując o pracę. Za takie opracowania urząd płacił grube pieniądze.
Wybór kandydata z otoczenia Dariusza Polowego oznacza, że to on będzie nadal zajmował się w urzędzie sprawami oświatowymi. Prezydent zapowiedział nowy podział zadań między zastępców. Uzgodnienia wciąż trwają. Nie wykluczył zmian w strukturze wydziału edukacji, kultury i sportu. Sprawy kultury (np. Dni Raciborza) są bliższe Michałowi Ficie i być może to jemu będzie podlegać ten dział.
Część konferencji posesyjnej w zapisie video.
Konferencja prasowa odbyła się w sali kolumnowej raciborskiego magistratu
Ludzie:
Dariusz Polowy
Radny, były prezydent Raciborza
Komentarze
17 komentarzy
nie wystarczy taniej marynareczki zmienić na garnitur, jeszcze trzeba umieć go nosić.
Konkurs musiał być - więc był. Miała zostać wybrana ta osoba, która miała zostać wybrana - i została wybrana. A wszystko to praktycznie otwarcie, na zasadzie "i co mi zrobicie?". Jest lepiej niż było czy gorzej? Ciekaw jestem opinii tych, którzy na Polowego głosowali?
oto jak nowe wchodzi z poszanowaniem procedur:
3 osobowa komisja z gościem bez wyższego wykształcenia na czele,wybiera przedsiębiorcę -producenta odzieży dla dzieciaków ,na naczelnika oświaty w mieście ,które ma być z powrotem wielkie.
Miasto ma urosnąć bo tupet władzy jest coraz większy a koniunkturalizm niektórych urzędników ratusza zabija ich kontakt z rzeczywistością i resztki przyzwoitości ?
Na prawdę bardzo słabo słychać to nagranie.Podpowiem są mikrofony na WiFi lub na kablu podpiąć do zwykłego smartfona lub kamery a mikrofon umieścić na biurku mówiącego. Skandalem jest także uważam oprócz wyboru osoby o nie uwikłanym spojrzeniu ale zaangażowanej w komitet wyborczy D.Polowego jest PolowyDialog po nowemu czyli zakaz nagrywania większości pytań dziennikarzy.Myślę ,że to będzie i mam taką głęboką nadzieję pierwsza i ostatnia kadencja D.Polowego jako prezydenta Raciborza.
miał być kandydat ze spojrzeniem nieuwikłanym..i taki też został wybrany.to ,że był podobno uwikłany w komitet wyborczy prezydenta ( czy też w coś podobnego) nie zmiena faktu, że ma spojrzenie nieuwikłane w cokolwiek z myśleniem włącznie?
pan przyszły naczelnik pilnował polnemu głosów w wyborach,to polny przypilnował naczelnikowi głosów w komisji konkursowej .ciekawe czy sekretarzujący maratończyk ma przynajmniej kaca,czy już się przystosował ? a oświata to nie tylko dzieci malutkie i nie wszyscy uczniowie śliniaczków potrzebują.
Nie widziałem chłopa na oczy, ale w tym że jest spoza nauczycielskiego towarzystwa wzajemnej adoracji widzę więcej plusów niż minusów. Zobaczymy czy go wchłonie czy pogoni trochę świętych krów.
Grunt to właściwe znajomości i poparcie ;[