Czwartek, 28 listopada 2024
imieniny: Zdzisława, Lesława, Gościerada
RSS
Mężczyźni nie tylko potrafią dobrze gotować, ale i świetnie odnajdują się w świecie mody. Młody projektant z Wrocławia Kamil Hala od czterech lat prowadzi własną Pracownię Krawiectwa Artystycznego i podbija serca kobiet kolekcjami, których inspiracją jest otaczający go świat.
– O samotności sportowca, nieprzespanych nocach, NBA, Irenie Szewińskiej, niechęci do pływania, relacjach z Arturem Nogą, dwóch różnych twarzach i o planie „B” na życie z lekkoatletą Dawidem Żebrowskim rozmawia Wojciech Kowalczyk.
Kolejna porcja historycznych pocztówek z kolekcji Pawła Poloka, dziennikarza, solisty i konferansjera Kapeli ze Śląska. Obok pocztówek, które prezentują Rybnika sprzed kilkudziesięciu lat, umieszczamy zdjęcia – tych samych miejsc w dniu dzisiejszym.
Trzysta egzemplarzy „W pustyni i w puszczy” sprzedane w ciągu piętnastu minut to wynik, o którym dzisiejsi księgarze mogą tylko pomarzyć. Do tego encyklopedie na zapisy i kilometrowe kolejki po „Sztukę kochania” – taki obrazek księgarskiego rynku z czasów PRL-u zachował się w pamięci wielu raciborzan.
Na sklepowych półkach stały karmy dla zwierząt, a z zaplecza unosił się zapach smażonych kotlecików. Stojący tam stół był najważniejszym miejscem jednoczącym całą rodzinę. Dzieci odrabiały przy nim lekcje, rodzice i dziadkowie załatwiali często sprawy związane z prowadzeniem firmy, a kudłata Arka czekała, aż spadnie z niego...
Bogusław Linda prosto z Dzikiego Zachodu, Anna Powierza w roli amazonki i najpiękniejsze dziewczyny Opolszczyzny na czerwonym dywanie. Na takie atrakcje mogli liczyć miłośnicy szklanego ekranu i koni, którzy zawitali w ubiegły weekend do Zakrzowa.
To była przypadkowa wizyta, aczkolwiek był plan, że kiedyś tu zawitam. Sławienko, koło Gamowa w gminie Rudnik, to mała wieś, a właściwie maleńka wioseczka o powierzchni 0,3 km2, choć sami mieszkańcy mówią, że miejscowość ma 200 metrów długości. Zaczyna się jak każda wioska bądź miasto od znaku z nazwą miejscowości, ale...
Bilbordy z jej wizerunkiem zdobią wnętrze paryskiego metra. W wielu krajach sesyjne zdjęcia Landi można dostrzec w kioskowych witrynach. Pokaźnymi błękitnymi oczami - które obok pełnych ust stały się jej znakiem rozpoznawczym - spogląda na nas także z materiałów reklamowych wielu produktów. Mimo licznych osiągnięć związanych z...
– Czuję, że wszystko co dałem i nadal daję harcerstwu do mnie wraca. Tak było kilka lat temu, gdy trafiłem na wózek i największą pomoc, prócz rodziny, okazali mi przyjaciele z organizacji – docenia Karol Kurp, sternik jedynek harcerskiej drużyny ZHR działającej na terenie Raciborza. Wojciechowi Kowalczykowi opowiada o ideach ruchu,...
Andrzej Utrata śmieje się, że jego znak zodiaku to Mercedes. Niemiecką markę od kilkudziesięciu już lat nazywa legendą wśród pojazdów. Z jego warsztatu wyjechały dziesiątki naprawionych maszyn oraz kilka odrestaurowanych z charakterystycznym logiem przedstawiającym gwiazdę. Nie zamierza na tym poprzestać – w garażu na solidną...
Nie było kiedyś „wypasionych” wojaży zagranicznych, pogoda nad polskim morzem często płatała figle, a ośrodki wczasowe nie przypominały wielogwiazdkowych pensjonatów i hoteli z luksusowych katalogów turystycznych. A jednak niepowtarzalny klimat wczasów zakładowych z lat 70. i 80 na zawsze pozostanie w pamięci wczasowiczów, którzy...
- Telewizji nie oglądam, nic ciekawego tam dla mnie nie ma. Siedzenie na krześle to dla mnie męka - mówi pan Lucjan, który w wolnym czasie tworzy prawdziwe miniaturowe perełki.
To koło Młodzieżowego Domu Kultury opuściło w ciągu jego 10 lat istnienia ponad 120 osób. Niektóre z nich podjęły studia w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, inne wybrały kierunki artystyczne uczelni w całej Polsce. Co przyciąga młodzież do malarstwa i rysunku studyjnego?
W czasach, kiedy telefon był dobrem luksusowym i niedostępnym, ludzie pisali do siebie listy i wysyłali widokówki. Pierwsze wyparły z czasem mejle, drugie – sms-y. Dziś z sentymentem oglądamy Racibórz na starych pocztówkach, ale prawdziwą kopalnią wiedzy o jego mieszkańcach jest nie to co na kartce, tylko to co na jej odwrocie.
Ocice przywitały ich flagami Libanu i śląskimi specjałami, a oni przywieźli ze sobą ogromne pokłady wiary i miłości, którą otoczyli swoje polskie rodziny. Przez cztery dni libańscy studenci mówili do swoich gospodarzy „mamo” i „tato”, choć niektórzy „rodzice” byli niewiele starsi od nich. A gdy przyszło do pożegnania,...
Szyje, gotuje, robi na drutach, zajmuje się wnukami i znajduje jeszcze czas na aktywność społeczną. Ideał? A skąd, po prostu tak mnie wychowano – mówi Adela Lepiarczyk i tłumaczy, że miłość do prac domowych odziedziczyła po mamie, a społecznikostwo po ojcu.
Zakupy w wodzisławskiej „Karuzeli”, obiad w rybnickim „Ino wino” i deser w raciborskiej „Cafe Fanaberie” – tak możemy spędzić dzień z naszym psem, który wszędzie będzie traktowany jak pełnoprawny klient. Takich psiolubnych miejsc na mapie naszego kraju wciąż przybywa, bo jak się okazuje, to czy możemy gdzieś zabrać naszego...
Najnowsze komentarze