Niedziela, 24 listopada 2024
imieniny: Emmy, Flory, Jana
RSS
Zmiana na miejscu lidera katowickiej okręgówki (grupa III). Przyszłość Rogów pokonała 2:0 Polonię Marklowice i wyprzedziła Odrę Centrum Wodzisław, które zaledwie zremisowała 1:1.
Aż siedem bramek z czego sześć autorstwa gospodarzy padło w sobotnie popołudnie w ramach pierwszego wiosennego meczu w klasie okręgowej. Przyszłość wygrała z Naprzodem 6:1.
Daniel Jakubczy, wójt Gorzyc poinformował o podziale środków na rozwój sportu na terenie gminy. Do 12 organizacji wpłynie łącznie nieco ponad 303 tys. zł.
Spotkanie na szczycie pomiędzy Przyszłością Rogów a Odrą Centrum Wodzisław zakończyło się remisem 2:2. Remisem szczęśliwym dla gości, którzy przegrywali już 2:0.
Przyszłość Rogów pokonała 3:1 Polonię Łaziska. Wynik nie odzwierciedla jednak tego co działo się na boisku. Przyjezdni byli co najmniej równorzędnym rywalem dla Przyszłości. Ale to miejscowi mieli w składzie Kamila Kucharskiego, który zdobył dla nich wszystkie trzy gole.
Odra Wodzisław przegrała na stadionie w Wodzisławiu 0:2 z Przyszłością Rogów. To pierwsza domowa porażka wodzisławian w tym sezonie.
Borucinianie prowadzili do przerwy 2:0 dzięki trafieniom Patryka Podstawki i Rafała Harasa. Przyszłość zdobyła gola kontaktowego w 50 min. Miejscowi nie wykorzystali karnego, przyznanego za wybicie piłki ręką z bramki. Czerwoną kartkę dostał Adrian Suchanek.
Gwiazda Skrzyszów pokonała 1:0 Przyszłość Rogów, po meczu który w wykonaniu gospodarzy nie zachwycił. Goście powinni wywieźć ze Skrzyszowa przynajmniej punkt.
Zwycięstwem gospodarzy 2:1 zakończył się mecz Przyszłości Rogów z Dębem Gaszowice. Bohaterem spotkania został Jarosław Pawelec, który miał swój udział przy obydwu zdobytych przez gospodarzy golach.
Co nowego w "nowej" Przyszłości Rogów? Pierwsza drużyna została wycofana z III ligi, a więc jedyną drużyną występującą w rundzie wiosennej...
Odra Wodzisław pokonała 1:0 na wyjeździe LKS Czaniec. Z kolei Przyszłość Rogów uległa w Bielsku Białej rezerwom Podbeskidzia aż 5:0.
Smutne zakończenie piłkarskiej jesieni na stadionie w Rogowie. W padających strugach deszczu, przy garstce kibiców Przyszłość Rogów uległa 0:2 Rekordowi Bielsko-Biała. To najmniejszy wymiar kary, bo bramek goście mogli strzelić znacznie więcej.
Przez ponad 18 miesięcy – jak wyliczyli klubowi statystycy – rywale Przyszłości Rogów wywozili z jej stadionu co najwyżej po punkcie. Niestety w sobotę drużyna Czańca pokonała Przyszłość 2:1 i tym samym przerwała fantastyczną passę gospodarzy na własnym stadionie.
W czwartek 24 października 2013 roku na boisku w Rogowie trampkarze Przyszłości Rogów (rocznik 99’ i młodsi), prowadzeni przez Łukasza Smołkę zmierzyli się z Czarnymi Gorzyce. Rogowianie nie dali szans swoim rówieśnikom i wygrali z ekipą przyjezdnych cztery do zera. Jakub Białas i Tomasz Kozielski po dwa razy pokonali gorzyckiego bramkarza.
W szóstej kolejce trzecioligowa Przyszłość Rogów podejmowała zespół Czarni Otmuchów. Mimo iż statystyki na to nie wskazywały, piłkarze Przyszłości okazali się lepsi od przyjezdnych z Otmuchowa. Podopieczni Tomasza Sosny zainkasowali komplet punktów tym samym odnosząc pierwsze zwycięstwo w sezonie.
Prawdziwą huśtawkę nastrojów przeżyli w sobotę kibice Przyszłości Rogów, którzy udali się na spotkanie z rezerwami Podbeskidzia Bielsko Biała. Ich drużyna wreszcie strzeliła bramkę. I to nie jedną, a trzy. Inna sprawa, że również trzy straciła i mecz zakończył się podziałem punktów.
Nie rozpieszczali swych kibiców w miniony weekend piłkarze Odry Wodzisław i Przyszłości Rogów. Obaj nasi przedstawiciele w III lidze co prawda nie przegrali, ale też punkt zdobyty na własnym boisku chluby wielkiej nie przynosi. Tym bardziej jeśli ma się aspiracje by grać o pierwszą czwórkę zmagań.
Najnowsze komentarze