Raciborscy urzędnicy z wydziału ochrony środowiska byli w Rybniku ale mogli tylko z zazdrością obserwować jak się tam sadzi las miyawaki u nas ciągle to jest traktowane jako niekonieczna ekstrawagancja. Inni działają my ciągle jesteśmy w tyle. Ja nie wiem w jakim ja tu świecie żyje im więcej jest samochodów im więcej upałów zmian klimatycznych tym bardziej się wyżyna tą przyrodę w Raciborzu na każdym kroku nie może być żadnego dzikiego krzaczka wszystkie wały wyżęte na goło Jerzy nie mają się gdzie podziać i choćby te cyprysy. Betonoza na rynku betonoza na zamku w całej dziedziniec w kamieniu jedno smutne drzewo też zabetonowane po kokardkę... Tak przydałby się oddech zieleni fajny jest ten pomysł z małym central parkiem w Raciborzu tak chcemy zieleni wykorzystania właśnie tych terenów które już mają potencjał żeby zostać zielone!
Napisany przez ~ewa13, 29.11.2024 20:16
Najnowsze komentarze