Ale jaja! Policjanci masowo przechodzą na L-4 nie dlatego, że mają katar albo odcisk na małym palcu u lewej nogi, ale w ramach protestu. Gdybym ja poszedł na zwolnienie lekarskie w obywatelskim proteście, że Macierewicz, Ziobro, Rydzyk et consortes do dziś nie trafili jeszcze za kratki, to ZUS natychmiast postawiłby mnie do pionu. A niewykluczone, że doniósłby do prokuratury, że wyłudziłem zasiłek. Tymczasem policjanci wcale nie kryją, że uciekają na L-4, aby wymusić zmiany płacowe i organizacyjne. Krótko mówiąc: łamią prawo. I co? I nic, bo przecież sami na siebie do prokuratury nie doniosą.
Napisany przez ~Ziut, 11 godzin temu
Najnowsze komentarze