A jak tam afera z poseł Lenartowicz? Bo coś dziwnie sprawa jest wyciszana. Jak pisać, to o wszystkim. Niezależnie czy ktoś był dobrym znajomym, czy nie. Woś święty nie był, ale coś dla ludzi robił. Teraz ten obiekt stoi odłogiem i marnieje, bo ktoś sobie znalazł wygodny kotlet do odgrzewania i zasłaniania swoich potknięć. Jeśli coś jest zepsute, to przecież można to naprawić. Papierki można sprawdzać równolegle. Niech ludzie coś mają, bo to nasze publiczne pieniądze leżą tam odłogiem i marnieją. Tylko dlatego, że druga opcja igrzyska ma w planach. Naprawić, oddać do użytku i rozstrzygnąć w międzyczasie czy były nieprawidłowości. Jeśli były, to wyciągnąć konsekwencje. I chętnie byśmy poznali trochę więcej faktów dotyczących pewnych działań i powiązań poseł Lenartowicz, bo to bardzo ciekawy temat z całkiem sporymi kwotami pieniędzy publicznych w tle.
Napisany przez ~powiązania_z_Karkosikiem, 11.10.2024 20:25
Najnowsze komentarze