No cóż, kto wiatr sieje ten burzę zbiera... Szkoda Michała, bo zapowiadał się aktywny dla lokalnej społeczności polityk a przez kilka decyzji jego ówczesnych "przełożonych" i własną pyszałkowatość po dojściu do władzy, prawdopodobnie skończy na oddziale psychiatrycznym lub w więzieniu. Ta historia, choć jeszcze nieskończona, niech będzie ostrzeżeniem przed zgubnym wpływem otoczenia na człowieka.
Napisany przez ~Żubr_żuber, 10.10.2024 15:08
Najnowsze komentarze